Sałatki to idealne jedzenie na wakacje. Zarówno ja, jak i moja rodzina je uwielbiamy. Szybko się je robi, są bardzo sycące, a jednocześnie nie rozgrzewają tak jak np. zupa czy danie na ciepło.
Moje dzieciaki kochają sałatki z makaronem i z ryżem. Ja - w każdej postaci.
Sałatki z makaronem robię najczęściej z kurczakiem, a te z ryżem łącze z tuńczykiem.
Dziś chciałam Ci podrzucić przepis na szybką i bardzo sycącą sałatkę z makaronem i kurczakiem, którą bez problemu zrobisz na każdym wyjeździe.
Do zrobienia tej sałatki potrzebujesz raptem kilku składników i chociaż połączenie może wydać Ci się banalne, to założę się, że ta sałatka Ci posmakuje i będziesz robić ją często.
Zanim jednak podam Ci przepis, muszę przytoczyć pewną anegdotę związaną z tą sałatką. Kilka lat temu razem z przyjaciółkami umówiłyśmy się na babski wieczór i każda miała coś przygotować. Ja upiekłam ciasto, inne przyjaciółki robiły jakieś przystawki, sałatki itd. Jedna z naszych koleżanek — Monika, którą zresztą serdecznie pozdrawiam, znana jest z tego, że nie za bardzo umie cokolwiek w kuchni zrobić ;)
Na nasze spotkania zwykle przynosi coś kupionego, albo zamawianego w cukierni. Jednak tym razem "zaszalała" i przyniosła właśnie tę sałatkę. Żartowała później, że to jedyna rzecz, którą umie zrobić, czyli usmażyć kurczaka i ugotować makaron, ale prawda jest taka, że ta sałatka była królową imprezy, a te wszystkie cudnie wyglądające koreczki, ciasteczka, makaroniki nie były aż tak rozchwytywane.
Spróbuj mojej sałatki z makaronem Sanletti, nie pożałujesz! :)
Wakacyjna sałatka z kurczakiem i makaronem Sanletti
pierś z kurczaka
pomidory suszone
pestki słonecznika
przyprawa gyros
olej do smażenia
zielone listki (może być mięta, pietruszka, kolendra, co lubisz)
Kurczaka kroimy, smażymy na łyżce oleju w przyprawie gyros. Makaron gotujemy w dużej ilości wody. Odcedzamy, studzimy. Pomidory suszone kroimy w paseczki. Pestki słonecznica prażymy na suchej patelni. Wszystkie składniki mieszamy, polewamy olejem z pomidorów suszonych. Na koniec dodajemy jakąś zieleninę, ta sałatka fajnie smakuje z listkiem mięty lub natka pietruszki.
Na koniec jeszcze chciałam Wam napisać słów kilka o makaronie, którego użyłam do zrobienia sałatki. Makaron Sanletti możecie kupić w sklepach internetowych np. TUTAJ. Ten makaron to wysokiej jakości makaron bezglutenowy, który świetnie się gotuje, nie rozwala się, podczas gotowania nie robi się z niego kisiel. Słowem - jest rewelacyjny moim zdaniem! Wypróbujcie go koniecznie, bo naprawdę jest wart swojej ceny.
A moją sałatkę zabierzcie ze sobą na wakacje. Jeśli spędzacie urlop w górach, świetnie będzie pasować jako przekąska na szlaku. Wystarczy włożyć ją do szczelnego pojemniczka, nie wypłynie Wam po drodze, nie skiśnie, nie rozwali się.
Jeśli natomiast spędzacie urlop nad wodą, nad jeziorkiem czy morzem i robicie sobie np. grilla, to też świetna opcja, bo urozmaici każdą imprezkę. Tę sałatkę uwielbiają dzieciaki, które niechętnie jedzą pieczona kiełbasę czy karkówkę.
Jeśli chcesz więcej takich łatwych i szybkich przepisów zapraszam na mojego Instragrama.
A jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz