Ostatnio strasznie dokucza mi łupież. Dlatego postanowiłam się go pozbyć, ale bez stosowania jakichś chemicznych sposobów. Pewnie, najłatwiej byłoby pójść do apteki kupić Nizoral albo jakiś inny szampon przeciwłupieżowy i z głowy! Jednak tą metodę już kiedyś stosowałam i to działa, owszem, ale na krótko. Tym razem chce spróbować czegoś innego! Znalazłam na jakimś wycinku z gazety sposób na łupież i postanowiłam go przetestować. Dlatego wybaczcie jeśli oczekiwaliście ode mnie jakiegoś dietetycznego posta, dziś będzie post kosmetyczny ;)
Łupież - przyczyny powstawania
fot. Flickr |
Zastanawiałam się dość dług nad tym skąd się u mnie wziął łupież. Być może ostatnio za dużo testowałam różnych farb, być może źle dobierałam szampony (ale to się zmieni już to sobie obiecałam!), a być może po prostu za rzadko myję ostatnio włosy. I tutaj przyznaję się bez bicia, że postanowiłam w lecie nie myć włosów tak często jak to zwykle robię. Częste mycie włosów wcale nie jest takie dobre. Stosowanie ciągle tych samych szamponów i odżywek - też nie. Przecież nie myjemy włosów wodą, każdy szampon zawiera jakieś tam sztuczne składniki, dlatego nic dziwnego, że nasza skóra w końcu ma dość.
Wiecie jakie są najczęstsze przyczyny łupieżu?
- niedostateczna higiena
- drażniące składniki szamponu
- alergia
- przesuszona skóra
- łuszczyca
- łojotokowe zapalenie skóry
- egzema
- zaburzenia hormonalne
- stres
Niestety u mnie przynajmniej 5 z tych czynników się sprawdza :(
Ale nie poddaje się! Będę walczyć! A oto mój sposób.
Łupież - mój sposób, by się go pozbyć
Zrobiłam sobie wczoraj taka leczniczą kurację przeciwłupieżową.
2-3 łyżki oliwy podgrzewamy w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce. Rozgrzaną wcieramy w skórę głowy i pozostawimy na około 2 godziny. Po tym czasie wcieramy w skórę sok z cytryny i myjemy głowę szamponem jajecznym.
Jak przygotować szampon jajeczny:
1-2 jajka ubijamy dokładnie ze szklanką wody i dodajemy 1-2 łyżki szamponu (szampon musi być dobry, nie może to być jakiś zwykły najtańszy szampon). Myjemy włosy takim szamponem i gotowe!
Wczoraj zrobiłam sobie cała kuracje i dzisiaj już o wiele lepiej, jednak pozostało mi na głowie jeszcze trochę drobnego łupieżu. Pomyślałam więc, że umyję jeszcze raz włosy szamponem, tym razem oczyszczającym.
Jak się okazuje, łupież może się także zrobić na włosach, które nie są dokładnie oczyszczanie. Takie oczyszczanie włosów można zrobić tylko poprzez kuracje oszczyszczające, albo poprzez zastosowanie takich własnie oczyszczających szamponów. Zwykły szampon z oczyszczaniem sobie nie poradzi. Szczególnie, że zwykły szampon co robi? Myje po prostu! Przeczytaj na swoim szamponie co ma zrobić z twoimi włosami. Jakie szampony najczęściej kupujesz? Poprawiające kolor, poprawiające skręt, prostujące włosy, zagęszczające... tego typu prawda? No właśnie! Więc te szampony działają na te sfery włosa, warto mieć jeszcze drugi szampon, oczyszczający, którym myjemy włosy raz na tydzień. Albo robić kuracje oczyszczającą włosy z łupieżu i zgromadzonych na włosach nieczystościach.
Właśnie mialam pisac, że jako nastolatka wcieralam sobie w głowę oliwę, ale mnie ubiegłaś. Polecam tę metodę, do dzisiaj mam zero lupieżu. Chociaz warto tez pomyslec nad tym czy lupiez nie jest np. winą diety.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis i na pewno przetestuje ten szampon.
OdpowiedzUsuńJesssu jak sie ciesze ze znalazlam ten przepis na szampon!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDZIENKUJE.
(Czytalam ze na lupierz dziala tez pasta ze szczypiorku dziurawca i pokszywy wcierana na cieplo i zostawiona pod turbanem na dwie godziny)
Znakomity wpis i na pewno przetestuje przepis na własnej skórze.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis i przydatny.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że blog jest naprawdę interesujący.
OdpowiedzUsuń