Już trzeci raz podchodzisz do tematu zdrowej diety? Za każdym razem gdzieś w połowie drogi, skręciłaś w lewo, machając ręką na restrykcyjne zasady? Poznaj kilka sekretów, dzięki którym, dieta nie będzie dla Ciebie żadnym wyzwaniem. Szybko odzyskasz zdrowie i piękną sylwetkę. Jak?
Zasada nr 1 – regularne posiłki
Właściwa każda dieta składa się z pięciu mniejszych posiłków – śniadanie, II śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja. Wyjątkiem jest dieta okienkowa, w której np. przez 16 godzin możesz przyjmować tylko płyny. Jeśli jednak przyzwyczaisz swój mózg do regularnych posiłków, to nie będzie reagował panicznym głodem w przerwach i skończy się też podjadanie. Super, tylko jak to zrobić, kiedy np. od 9 - tej do 17 – tej pracujesz? Pomocny może być catering dietetyczny. Rano kurier dostarczy Ci menu na cały dzień. Nie kupujesz, nie sprzątasz i nie gotujesz – a regularnie i zdrowo się odżywiasz, również podczas obiadowej przerwy w pracy.
Zasada nr 2. - Pij dużo wody
Po pierwsze woda pozwoli oszukać organizm i utrzymać dłuższe przerwy pomiędzy posiłkami. Musisz jednak mieć świadomość, że mózg może wysyłać mylne sygnały. I pragnienie możesz odczuwać, jako napad głodu. Dlatego pij minimum dwa litry wody lub niesłodzonych herbat ziołowych. Napoje spożywaj regularnie pomiędzy posiłkami, by dbać o permanentne nawodnienie organizmu. Zwłaszcza jeśli ćwiczysz, bądź walczysz z nadwagą. Również podczas dużej aktywności fizycznej jesteś narażona na utratę dużej ilości wody. Dlatego musisz uzupełniać niedobory płynów, pijąc minimum 10 szklanek wody.
Woda też oczyszcza organizm z toksyn i przyspiesza metabolizm. Skutecznie więc wspomoże Cię w odchudzaniu.
Zasada nr 3
Sprawdź, ile kalorii potrzebujesz
Nie ma się, co oszukiwać - dziennie potrzebujesz określonej energii, by efektywnie funkcjonować. Dostarczasz organizmowi mniej kalorii – chudniesz. Spożywasz w nadmiarze – tyjesz. Możesz mieć jednak problem z właściwym określeniem ilości kalorii. Jest to zależne od wielu czynników – wieku, wzrostu, trybu życia. Dlatego dobrze dobrane posiłki, które nie będą ani za małe ani za duże, są podstawą skutecznej diety. Takie znajdziesz np. w cateringu dietetycznym. Swoją dietę możesz skonsultować z dietetykiem, ale i dobrać właśnie pod względem ilości kalorii. Dzięki temu nie musisz się zastanawiać, ile kalorii ma łyżeczka masła, a ile zupa pomidorowa z domowym makaronem. Określasz, że dziennie chcesz spożyć 1500 kalorii i dokładnie tyle znajdziesz w pudełkach.
Zasada nr 4
Im bardziej sobie odmawiasz, tym bardziej wystawiasz się na pokusy?
Niestety ale tak właśnie jest. I tutaj problemy są dwa.
Pierwszy jest taki, że kiedy Twoja ulubiona letnia sukienka okazuje się zbyt ciasna w pasie, to rzucasz się do restrykcyjnej diety. Na śniadanie kromka razowego chleba, na obiad same warzywa a na kolację tylko owoce. W przerwach woda mineralna. Efekt? Oczywiście po miesiącu możesz założyć sukienkę, ale po dwóch znów wciśniesz ją w najgłębszy kąt szafy. Dlaczego? Ponieważ spragniona urozmaicenia i normalnych posiłków, rzucasz się później, ale na różnego rodzaju fast – foody, niezdrowe przekąski, a na razowy chleb nie możesz patrzeć przez najbliższe pół roku.
Dlatego Twoja dieta musi:
-
być urozmaicona,
-
zapewniać Ci również smaczne, ale zdrowe przekąski,
-
opierać się na rozmaitych produktach.
Fajnie, tylko jak tego dokonać? Wystarczy dobry plan! Nawet jeśli dwa razy w tygodniu zjesz kromkę pszennego chleba, to nic się nie stanie. Nadal będziesz chudnąć, pod warunkiem, że zadbasz o solidną porcję warzyw i owoców. Takie zasady przyświecają również przy opracowaniu diety pudełkowej. Catering dietetyczny to taka nowoczesna dieta, która pozwoli Ci czerpać przyjemność z jedzenia, ale bez ryzyka efektu jojo.
Zasada nr 5
Nie głódź się!
Czy wiesz, że kiedy po obfitych posiłkach, nagle skazujesz swój organizm na miesiące głodu i wyrzeczeń, to dajesz sygnał do wielkiej wojny? Jednak nie wojny z kaloriami. Twój mózg nagle otrzymuje informację, że musi stworzyć zapasy, bo właśnie idą ciężkie czasy. W efekcie dochodzi do magazynowania tłuszczu i odkładania całkiem pokaźnej tkanki tłuszczowej. Chyba nie o to Ci chodziło…
Ponadto po takim tygodniu solidnej głodówki, spróbuj zupełnie obojętnie przejść koło piekarni, albo restauracji chińskiej. Gwarantuję, że już przepadłaś!
Dlatego wróć do zasady numer 1 - najważniejsze są regularne posiłki i do zasady nr 2 – pij dużo wody. Walcz z głodem, który zdecydowanie jest wrogiem skutecznej diety. Jeśli nie masz czasu, by przyrządzić regularne posiłki, to daj się namówić na catering dietetyczny. Szybko, z dostawą do domu i zdrowo. To Twój najlepszy plan na skuteczną, ale i zdrową dietę.
Regularność to podstawa i nie ma mowy o napadzie głodu. :)
OdpowiedzUsuńDobrze napisane. Duża ilość wody, regularne posiłki i dobra kaloryczność to podstawa.
OdpowiedzUsuńJa pije wodę z imbirem plus dwie godziny ćwiczeń
OdpowiedzUsuńZdecydowanie trafne zasady. Uważam, że 80% sukcesu redukcji to dobra dieta. Oczywiście do pełni efektywności trzeba jeszcze dołożyć jakąś aktywność fizyczną - ja stawiam na aeroby i jak dla mnie najlepsze jest bieganie. Chociaż kiedyś uważałam, że nie dam rady przebić więcej niż 1 km teraz jest to moja ulubiona aktywność i sądzę, że jest najbardziej efektywna. w ciągu 2 miesięcy udało mi się zrzucić 5 kg i jadę dalej ;) Trzymajcie kciuki.
OdpowiedzUsuń