Kolagen naturalny Colway
Postaw mi kawę na buycoffee.to

16:03

Ile można spalić kalorii uprawiając sporty zimowe?

Widzieliście gdzieś zimę? 

Podobno jest w górach. Można sobie popatrzeć na zdjęcia w internecie. 



Zmienia się klimat, szkoda. Pamiętam, że gdy byłam dzieckiem to już w grudniu tak sypał śnieg, że nie dało się wyjść z domu. Kopaliśmy tunele, żeby dostać się do szkoły albo do sklepu. Teraz śniegu po prostu nie ma, zimy nie ma. Nie oznacza to jednak, że trzeba rezygnować ze sportów zimowych.

Mimo braku zimy mam wrażenie, że coraz więcej moich znajomych wyjeżdża na ferie na narty, sanki, łyżwy. Sama jeszcze w tym roku zimy na oczy nie widziałam, ale pewnie się skuszę przynajmniej na weekend w górach. Na nartach jeździć nie umiem i nie wiem czy chcę umieć. To samo z deską, ale te sanki czy łyżwy kuszą mnie niezmiernie!

A Wy lubicie sporty zimowe?

Ferie spędzacie w górach czy raczej w fotelu?

Jeśli nie przekonały was zimowe górskie krajobrazy to może przekonają liczby? ;)

Ile można spalić kalorii uprawiając sporty zimowe?




Snowboard – 422 kalorie na godzinę
Narty – 408 kalorii na godzinę
Łyżwy – 374 kalorii na godzinę

dla porównania - łyżwiarstwo szybkie (1021 kalorii)

Tych danych oczywiście nie wyssałam z palca, tutaj macie źródło:[źródło: https://www.womenshealthmag.com/]



Aktywność fizyczna zawsze się opłaca, dla zdrowia, dla urody, dla dobrego samopoczucia. Fajnie jest zimą spędzać przynajmniej godzinę dziennie na dworze. Pod warunkiem właśnie, że jesteśmy w miejscu, w którym jest zima. Oprócz sportów zimowych, na dworze wykonujemy jeszcze inne, że tak powiem czynności. Czytałam ostatnio taki artykuł na stronie polki.pl, w którym były obliczone spalone kalorie dla odśnieżania samochodu, lepienia bałwana, czy odśnieżania chodnika. 

Rozbawiło mnie to trochę, ciekawe w jaki sposób ktoś to policzył, ale co tam podam wam te liczby!

306 kcal - odgarnianie śniegu z chodnika

238 kcal – lepienie bałwana

170 kcal - odśnieżanie samochodu

No cóż, nie pozostaje mi nic innego tylko na koniec dodać od siebie „chcesz czy nie, jak masz chodnik przed domem, dzieci, albo samochód to się nie wywiniesz przed aktywnością fizyczną na świeżym powietrzu!”.

Zimy wszystkim życzę!


Co jeść zimą, by nie przytyć, czyli dieta zimowa!


3 komentarze:

  1. Uwielbia sporty zimowe. Czasem po prostu nie mogę doczekać się kiedy w górach spadnie śnieg a stoki narciarskie będą pokryte sypkim i delikatnym śniegiem. Jeżdżę od dziecka na nartach a od zeszłego roku uczę się jeździć na snowboardzie. W tym roku planuję w lutym jechać na narty do Włoch. Tam szlaki narciarskie są cudowne, nie wspomnę o widokach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to zazdro! ;)
      A tak serio... miłego wypoczynku :)

      Usuń
  2. Sporty zimowe to coś najpiękniejszego! Widoki... Adrenalina... i ciepły grzaniec po wszystkim! <3 Czego chcieć więcej!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 DS , Blogger