Kolagen naturalny Colway
Postaw mi kawę na buycoffee.to

14:13

Dieta z Fabryki Siły – warto ?

Dieta z Fabryki Siły – warto ?

Dziś chciałam Was zaprosić do Fabryki Siły. Znasz? Jeśli nie, to czas najwyższy nadrobić zaległości!

Portal "Fabryka Siły" oferujący układanie diet i planów treningowych online dla osób chcących schudnąć brzmi jak usługa, która może być przydatna dla wielu osób dążących do poprawy swojej kondycji fizycznej i zdrowia.

Opinie na temat takich portali mogą być różnorodne, ponieważ skuteczność takiej usługi zależy od wielu czynników, w tym od jakości planów żywieniowych i treningowych oferowanych przez portal, dostosowania ich do indywidualnych potrzeb i celów użytkownika, jak również od wsparcia i pomocy fachowców zaangażowanych w tworzenie tych planów.

Potencjalne zalety takiej usługi mogą obejmować łatwy dostęp do spersonalizowanych planów żywieniowych i treningowych, co może ułatwić osobom z ograniczonym doświadczeniem lub wiedzą w tych obszarach osiągnięcie swoich celów zdrowotnych i fitness. Ponadto odpowiednio zbilansowane plany mogą pomóc w osiągnięciu trwałych rezultatów.

Najlepszym rozwiązaniem będzie sprawdzenie opinii prawdziwych ludzi, którzy skorzystali z danych usług czy produktu, który zamierzamy kupić. Dlatego warto zajrzeć na blogi czy też kanały Youtube gdzie ludzie bardzo często dzielą się swoimi wrażeniami i przedstawiają dokładnie produkt, czy usługę.

Dieta z Fabryki Siły – opinia ?

 Nic tak nie działa na wyobraźnię jeśli chodzi o diety czy plany treningowe jak przemiany klientów. Sukcesy w odchudzaniu, efekty redukcji czy nabranie masy mięśniowej to najlepsza rekomendacja.

Jeżeli szukacie rzetelnej opinii na temat diety z Fabryki Siły to zapraszam Was na bloga Wojtka – zrzucbrzuch.com. Na jego blogu możecie przeczytać kilka testów i opinii na temat różnych wersji planów dietetyczno – treningowych z Fabryki Siły, a efekty chyba mówią same za siebie.




Wojtek przetestował zarówno dietę z Fabryki Siły na odchudzanie/ redukcyjną jak i na budowanie masy mięśniowej. Wszystko znajdziecie u niego na blogu oraz na kanale Youtube.

Ostateczna opinia na temat "Fabryki Siły" lub podobnych usług będzie zależeć od doświadczeń konkretnych osób korzystających z tych usług oraz od efektów, jakie osiągnęły w dążeniu do swoich celów zdrowotnych i fitness. Dlatego też sami jeśli decydujecie się na takie rozwiązanie, musicie pamiętać, że jest to proces, który wymaga od Was pracy. Dostaniecie plan działania i jadłospis, ale nikt nie będzie za Was gotował, przestrzegał diety i trenował.

Skorzystasz z ich diety ?


10:46

Pączki bezglutenowe najlepsze jakie zrobiłam!

Pączki bezglutenowe najlepsze jakie zrobiłam!

Dziś Tłusty Czwartek, a ja.... a ja wczoraj odstawiałam wieczorem prawdziwe szaleństwo w kuchni!

Chociaż jakiś czas temu trochę się zraziłam do mojej diety bezglutenowej i szłam bardziej w keto, to na Tłusty Czwartek postanowiłam sobie zrobić przyjemność i usmażyć kilka pączulków.

Nie chcę się chwalić, ale muszę przyznać, że są to najlepsze pączki BG, jakie do tej pory jadłam i najlepsze, jakie zrobiłam. Nie są łatwe do zrobienia niestety, bo trzema dobrze wyczuć mąkę, ale za to smak rekompensuje wszystko. Trzeba pamiętać, że mąka bezglutenowa jest specyficzna i ciasto nie może być zbyt twarde, bo nie wyrośnie i pączki będą jak kamienie.

I jeszcze ostatnia rada. Ja robiłam zarówno małe pączuszki jak i duże, które nadziewałam twardą marmoladą i polecam te drugie. Niebo w gębie!

No dobra, a teraz w końcu przepis :)

Pączki bezglutenowe



Składniki na 15 pączków:

500 g. mix mąki bezglutenowej

2 łyżki łuski babki jajowatej

1 całe jajko i 7 żółtek

 szklanka ciepłego napoju roślinnego

100 g cukru

70 g roztopionego masła

suche drożdże

3 łyżki alkoholu (opcjonalnie)

aromat do ciasta

Jajka ubijam z cukrem. Dodaję mleko i pozostałe składniki. Wyrabiam gładkie ciasto i odstawiam do wystygnięcia. To ciasto jest dosyć twarde, więc potrzebuje czasu na to, by wyrosnąć. Ja postawiłam przy odpalonym palniku i pod przykryciem. Ciasto powinno podwoić swoją objętość, jeśli zobaczymy, że nie rośnie tzn. że jest za ciężkie i trzeba np. dodać więcej mleka.

Pączki formuję ręką wysmarowaną olejem. Ja nadziewałam część pączków twardą marmoladą. Nie polecam używać lejącego się dżemu, bo będzie wypływał podczas smażenia.

Smażymy na smalcu lub oleju, na wolnym ogniu.



SMACZNEGO!

Zapraszam też na mojego Instagrama, tam więcej przepisów bezglutenowych oraz keto!

.............................................................................

Jak się pozbyć cellulitu w mniej niż 2 miesiące?

Jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)

14:04

Keto oponki - dwa proste przepisy na Tłusty Czwartek!

Keto oponki  -  dwa proste przepisy na Tłusty Czwartek!
Mam dla Ciebie dzisiaj zajefajne dwa przepis na Tłusty Czwartek! Jeśli jesteś na diecie bezglutenowej, albo keto, to będziesz zachwycona! Te przepisy są tak banalnie proste, a tak obłędnie pyszne, że przyznam, że ja nie potrzebuję takiej specjalnej okazji jak Tłusty Czwartek żeby zrobić sobie takie oponki do kawy.
Przepisy te znalazły się na moim instagramie (ale musisz dobrze poszukać, bo już dość dawno je tam wrzucałam). W tym tygodniu będę testować jeszcze jeden przepis na oponki keto z mascarpone. Jak mi wyjdą, to na pewno dodam przepis na bloga lub IG, także zachęcam do śledzenia mojego prosilu, bo działam i tutaj i tam :)

Keto oponki na Tłusty Czwartek





4 jajka
70 g mąki migdałowej
60 g erytrytolu
2 łyżki roztopionego oleju kokosowego
łyżeczka proszku do pieczenia

Łączymy wszystkie składniki i wylewamy do formy na oponki. Pieczemy 30 min. w 180 stopniach. Można oponki dekorować w dowolny sposób, lukrem z eryrolu, czekoladą zero... puść wodze fantazji, albo zostaw bez niczego, też będą pyszne!

Keto babeczki na Tłusty Czwartek





170g masła orzechowego
100g mascarpone
4 jaja
70g erytrytolu
30g kakao
odrobina proszku do pieczenia

Pieczemy 180 stopni 40 min, trzeba sprawdzać patyczkiem. Jeśli zrobisz w takich foremkach jak ja, to będziesz mogła do środka włożyć galaretkę albo jakiś fajny dżemor tudzież konfiturkę. Bez cukru rzecz jasna!

Podobają ci się moje przepisy?
Wypróbujesz?
Daj znać! :)

----------------------------------------------------------------------------------

Jak się pozbyć cellulitu w mniej niż 2 miesiące?

Jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)

14:55

Mini snickers bezglunetowy - przekąska idealna na Sylwestra

Mini snickers bezglunetowy - przekąska idealna na Sylwestra

Mam dla Ciebie dzisiaj HIT!

Przekąskę idealną na imprezkę np. Sylwestra, która doskonale wypieści Twoje kubki smakowe.

Mini snickers i to bez glutenu!

Zrobisz go dosłownie w kilka minut. Tak szybko jak się je robi tak szybko znikną z talerza, uważaj więc, by zrobić z podwójnej porcji :)

SNICKERS BEZGLUTENOWY


opakowanie daktyli bez pestek (ja kupiłam w Action)

masło orzechowe (najlepiej crunchy)

czekolada mleczna BG

Wykonanie jest dziecinnie proste: Otwierasz daktyle, wkładasz do niego łyżeczkę masła orzechowego i zanurzasz w roztopionej czekoladzie. Odstawiasz do lodówki na kilka minut. GOTOWE!

Zapewniam, że jest to najszybsza i najlepsza przekąska, jaką ostatnio jadłam. W smaku trochę przypomina popularnego batonika, ale ja uważam, że takie daktyle są o niebo lepsze.

Poniżej wrzucam Ci jeszcze kilka zdjęć z przygotowania mini snickersów.






A na koniec jeszcze napiszę Ci kilka ciekawostek  daktylach. Czy wiesz, dlaczego warto je jeść?


Dlaczego warto jeść daktyle?

Daktyle są źródłem wielu ważnych składników odżywczych, takich jak błonnik, witaminy (takie jak witamina A, witaminy z grupy B) oraz minerały (takie jak potas, magnez, żelazo). Są one także doskonałym źródłem energii.

Daktyle są naturalnie słodkie i stanowią zdrowszą alternatywę dla cukru. 

Ze względu na zawartość błonnika, spożywanie daktyli może pomóc w regulacji trawienia i zapobieganiu zaparciom.

Daktyle są wolne od cholesterolu i tłuszczu. Zawierają natomiast potas, który pomaga w regulacji ciśnienia krwi.

Daktyle zawierają przeciwutleniacze, które pomagają w walce z wolnymi rodnikami.

..........................................................................

Jak się pozbyć cellulitu w mniej niż 2 miesiące?

Jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)


11:14

Leśny mech - keto ciasto, które można wsuwać bez wyrzeczeń

Leśny mech - keto ciasto, które można wsuwać bez wyrzeczeń

Dziś przychodzę do Was z propozycją na ciasto, które uwielbiam. Ciasto jest keto, bez cukru, także można jeść bez wyrzeczeń ;)

Za co jeszcze lubię leśny mech? Za to, że robi się błyskawicznie. Wystarczy kilka składników i gotowe!

Oto przepis 👇

Keto ciasto - Leśny mech


 

Składniki na spód:

opakowanie szpinaku

100 g mąki migdałowej

5 jajek

4 łyżki erytrytolu (możesz dodać więcej jeśli lubisz bardzo słodkie)

Łyżeczka proszku do pieczenia

Krem:

400 ml śmietanki 30 lub 36%

małe pakowanie mascarpone

4 łyżki erytrytolu

Dodatkowo:

galaretka bez cukru

Szpinak blendujemy na gładką masę. Dodajemy żółtka, erytrytol, mąkę migdałową  i proszek do pieczenia. Białka ubijamy na sztywną pianę i dodajemy do pozostałych składników. 

Ciasto wylewamy na blaszkę i pieczemy ok. godziny w 155 stopniach.

Po tym czasie wyjmujemy, studzimy. Odkrajmy warstwę z góry, która na końcu posłuży nam za posypkę.

Na wystudzone ciasto wylewamy galaretkę. 

Ubijamy schłodzoną wcześniej śmietankę, na koniec dodajemy mascarpone i erytrytol.

Na galaretkę wykładamy ubita śmietanę. Wierzch ciasta posypujemy odkrojonym ciastem i układamy maliny. Zamiast malin można też ułożyć borówki albo granata.

Znałaś ten przepis?

Zrobisz?

............................................................................

Jak się pozbyć cellulitu w mniej niż 2 miesiące?

Jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)

09:04

Pieczona kiszka ziemniaczana inaczej

Pieczona kiszka ziemniaczana inaczej

Dziś chciałam Wam pokazać fajny patent na kiszkę ziemniaczaną. 

Lubicie?

Ja uwielbiam!

Czasami wrzucałam ją do piekarnika i po prostu zapiekałam z cebulką lub po prostu przysmażałam na patelni, ale odkąd odkryłam ten sposób, nie robię jej już inaczej.

Łap mój szos przepis i ciesz się szybkim i smacznym obiadem.


Pieczona kiszka ziemniaczana inaczej



 

Do zrobienia takiej kiszki potrzebujesz:

Kiszkę ziemniaczaną

Dużą cebulę

Dużą paprykę

Cukinię

Boczek w plastrach

Mozarellę w kulkach

Olej, ulubione przyprawy

Kiszkę ziemniaczaną natnij wzdłuż i do każdej włóż kilka kulek mozarelli. Następnie okręć boczkiem. Naczynie żaroodporne skrop olejem. Paprykę, cukinię i cebulkę pokrój i wyłóż do naczynia, możesz też dodać ulubione przyprawy. Na warzywa układamy kiszkę, okręcona boczkiem i pieczemy pod przykryciem około 30 minut w temperaturze 180 stopni. Na zdjęciach poniżej zobaczysz krok po kroku ten przepis.







Jak Ci się podoba taki pomysł na obiad?

Zrobisz?

.............................................................................

Jak się pozbyć cellulitu w mniej niż 2 miesiące?

Jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)

09:45

Keto chleb, dwa przepisy, które musisz znać!

Keto chleb, dwa przepisy, które musisz znać!

Szukałam ostatnio przepisu na chleb keto. Trafiłam na grupę na FB z przepisami keto, ale szczerze powiem, że żaden mnie chleb nie zachwycił. Wszystkie wyglądały jak pasztety, albo były takie niskie i mokre bardzo w środku.

Trochę doświadczenia już w pieczeniu chleba keto mam, bo nie raz próbowałam zrobić dobre pieczywko, ale żaden do tej pory jakoś szczególnie mnie nie porwał.

No i co tu zrobić jak się chce dobrego keto chleba, a nie ma się dobrego przepisu? Należy samemu sobie swój przepis wymyślić!

I tak też właśnie ja zrobiłam :)

Poznajcie moje dwa przepisy na keto chleby. 

Keto chleb z sezamem


 szkl. mąki migdałowej

5 całych jajek

35 g babki jajowatej

130 g serka z wiaderka (ja miałam sernikowy)

25 g sezamu

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

pół łyżeczki soli 

Wszystkie składniki wrzuć do miski i wymieszaj łyżką. Masa powinna być raczej gęsta. Dobrze jest poczekać trochę aż babka jajowata "popracuje". Zrób ten chlebek i dopiero jak skończysz mieszać, włącz piekarnik. Daj mu postać z 10 minut.

W piekarniku mój był 45 min. w temperaturze 180 stopni, ale każdy piekarnik jest inny, więc włóż patyczek i sprawdź, czy jest już upieczony.

Ten chlebek pięknie rośnie, nie jest mokry w środku. Jest idealny taki, jak ma być. Mój najlepszy wypiek jak do tej pory jeśli chodzi o chlebek keto :)


Nasiona chia – bogactwo witamin zamknięte w drobnych ziarenkach


Drugi przepis wyszedł mi bardzo spontanicznie. Zabrałam się za robienie tego chleba i okazało się, że brakuje mi połowy składników, więc zaczęłam kombinować. Oto przepis. Już tym razem bez zdjęcia, bo nie zdarzyłam zrobić, dzieciaki mi zjadły pół chleba, zanim wystygł, więc rekomendacja chyba całkiem niezła :)

Keto chleb z czarnuszką

pół szklanki siemienia lnianego mielonego (u mnie było złote)

1/4 szklanki mąki kasztanowej 

5 jajek

130 g serka z wiaderka

4 łyżki czarnuszki

czubata łyżeczka proszku do pieczenia

szczypta soli

I znowu wszystko mieszamy razem, przekładamy do keksówki i pieczemy w 180 stopniach około 45 min.

Ten drugi chlebek też niczego sobie, zamieniłam raptem kilka składników. Mąka kasztanowa może nie jest do końca keto, ale tylko taką miałam. Jeśli masz migdałową, dodaj migdałową, bez problemu wyjdzie tez z taką mąką, tylko wtedy proponuję dodać więcej soli :)

Jeśli lubisz keto przepisy zajrzyj na mój IG

.............................................................................

Jak się pozbyć cellulitu w mniej niż 2 miesiące?

Jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)

12:31

Mąka bambusowa - co to takiego i co można z niej zrobić

Mąka bambusowa - co to takiego i co można z niej zrobić

Dzisiaj nie będzie przepisu. Dziś chciałam Wam napisać o mące bambusowej. Chodzi mi po głowie od pewnego czasu kupno tej mąki z racji tego, że ostatnio coraz bardziej wciąga mnie dieta keto. Robię coraz więcej keto wypieków i coraz częściej pojawia się w nich właśnie mąka bambusowa. Jeśli jeszcze nie mieliście z nią styczności, to zapraszam do czytania mojego artykułu. Mam nadzieję, że się do niej przekonacie, ja się właśnie przekonałam i dzisiaj ją zamówię. Pewnie niebawem pojawi się tutaj jakiś przepis z jej użyciem.

Jakie mąki można używać będąc na diecie keto

Dieta keto opiera się na zmniejszeniu spożycia węglowodanów i zwiększeniu spożycia tłuszczów, co prowadzi do stanu zwanego ketozą, w którym organizm spala tłuszcze jako główne źródło energii. W związku z tym, wybór odpowiednich rodzajów mąk do diety keto jest ważny, ponieważ większość przepisów keto opiera się na właśnie keto mąkach.

Mąka migdałowa: Mąka migdałowa jest jednym z najpopularniejszych wyborów w diecie keto. Jest bogata w tłuszcze i białko, a jednocześnie ma niski poziom węglowodanów. Można ją stosować w wielu przepisach na pieczywo, placki, ciasta i inne wypieki.

Mąka kokosowa: Mąka kokosowa to kolejna dobra opcja na diecie keto. Jest również niskowęglowodanowa i bogata w błonnik. Ma specyficzny smak kokosa, dlatego może być używana w deserach, wypiekach i innych potrawach.

Mąka lniane (siemię lniane): Mąka zmielonych nasion lnu jest nie tylko niskowęglowodanowa, ale także bogata w błonnik i zdrowe tłuszcze. Można ją wykorzystać do przygotowywania chleba, placków, omletów i innych potraw.

Mąka konopna: Mąka konopna jest źródłem białka, zdrowych tłuszczów i błonnika. Może być stosowana w różnego rodzaju wypiekach i przekąskach.

Mąka bambusowa: O niej napiszę więcej w dalszej części artykułu.

Warto pamiętać, że keto mąki mogą mieć różne właściwości i zachowywać się inaczej w przepisach w porównaniu do tradycyjnej mąki pszennej. Konieczne może być dostosowanie proporcji i technik wypieku w zależności od używanej mąki.

Wiem, że nie wymieniłam wszystkich keto mąk. Te, które znalazły się w artykule, są mi znane, używam ich i o nich mogłam napisać. Jeśli znasz inne, proszę napisz o nich w komentarzu :)

Mąka bambusowa - co to takiego i co można z niej zrobić

Mąka bambusowa, znana również jako mąka z pędu bambusa, jest produktem spożywczym otrzymywanym poprzez mielenie suchych i suszonych pędów bambusa. Mąka bambusowa jest bogata w błonnik i ma charakterystyczny smak oraz aromat, który może dodawać interesujący akcent smakowy do potraw.

Oto kilka sposobów, w jakie można używać mąki bambusowej w kuchni:

Do pieczenia i gotowania: Mąkę bambusową można dodawać do ciast, placków, naleśników i innych wypieków jako składnik zastępujący część mąki pszennej lub innych mąk. Możesz również używać jej do przygotowywania kremów, sosów i zup.

W potrawach na bazie mięsa: Mąkę bambusową można dodać do farszów mięsnych, kotletów czy mięsnych kulek, aby nadać im strukturę i dodatkowy smak.

W zupach i gulaszach: Mąka bambusowa może być stosowana jako zagęstnik do zup, gulaszy i innych potraw. Dodając ją stopniowo i dokładnie mieszając, możesz osiągnąć pożądaną konsystencję potrawy.

Do przygotowywania pierogów i knedli: Mąkę bambusową można dodać do ciasta na pierogi, knedli lub kopytek.

Do słodkich wypieków: Choć mąka bambusowa jest często stosowana w potrawach słonych, można ją również wykorzystać do przygotowywania deserów, takich jak ciasta, babeczki czy placki.

Warto zauważyć, że mąka bambusowa ma charakterystyczny smak i zapach, dlatego warto zacząć od niewielkiej ilości i stopniowo ją dodawać do potraw, aby sprawdzić, jak wpływa na smak i konsystencję. Przygotowując potrawy z mąką bambusową, warto również sięgnąć po przepisy kulinarne, które wykorzystują ten składnik, aby uzyskać najlepsze rezultaty.

Lubisz keto wypieki?

Spróbuj moich keto naleśników na serku mascarpone









Albo

Keto pizzy


....................................................................................................

Jak się pozbyć cellulitu w mniej niż 2 miesiące?

Jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)

09:05

Keto naleśniki z serka mascarpone

Keto naleśniki z serka mascarpone

Mam taki swój rytuał. Wstaję rano dużo wcześniej przed wyjściem do pracy i robię sobie śniadanie.

Nie tylko dlatego, że wieczorami moja aktywność znacznie spada, po tym jak zaczęłam znowu ćwiczyć (po prostu po godzinnym treningu nie mam już siły na nic innego jak książka lub film). Głównie dlatego, że lubię świeże jedzonko, które jeszcze ciepłe zabieram do pracy. Na śniadania ostatnio jadam albo gofry, albo naleśniki, albo tortille, cokolwiek na ciepło. Tak mnie ostatnio strofowała koleżanka, że na ciepło trzeba rano jeść, bo zdrowo! :)

Nie lubię monotonii, więc po kilku dniach jedzenia gofrów na śniadanie zachciało mi się coś innego. Pomyślałam więc, że zrobię naleśniki. Do tej pory robiłam bezglutenowe, przepis na NAJLEPSZE BEZGLUTENOWE NALEŚNIKI JAKIE ZNAM znajdziesz na moim instagramie Dzisiaj jednak stwierdziłam, że chce coś zmienić i zrobię keto naleśniki. Przymierzałam się do nich już nie raz, ale jakoś do tej pory nie było okazji, więc padło na dzisiejszy dzień. Rozumiesz, rano, chwilę przed wyjściem do pracy... testowanie nowego przepisu... hahaha... cała ja!

No ale, do brzegu!

Jeśli jeszcze nie robiłaś naleśników keto, koniecznie spróbuj! Są pyszne! I wbrew pozorom ładnie się odwracają, nie przywierają do patelni. Moje wyglądają tak:



Zaraz podam Ci przepis, jeszcze tylko zaznaczę, że z podanych składników wyszło mi 4 naleśniki :)

Keto naleśniki z mascarpone


4 jajka

3 łyżeczki mascarpone

3 łyżki masła

Masło na początku trzeba rozpuścić, by było w formie płynnej. Dodać do niego jajka i mascarpone. Z podanych składników robiły gładką masę. Ja to zrobiłam blenderem. No i smażymy! Najlepiej by na patelni położyć kawałek masełka, będą się ładnie rumienić podczas smażenia.

Niektórzy dodają do tych naleśników jeszcze jakieś zioła, przyprawy... ja zrobiłam bez żadnych dodatków, żeby je  móc zjeść na słodko i słono.

Słyszałaś już o diecie keto?

Zrobisz moje naleśniki?

............................................................................................

Jak się pozbyć cellulitu w mniej niż 2 miesiące?

Jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)

11:41

Szybka zapiekanka z burakiem PRZEPIS BEZ GLUTENU

Szybka zapiekanka z burakiem PRZEPIS BEZ GLUTENU

Kto lubi szybkie dania łapka w górę!

Kto nie lubi stać długo "przy garach", ale za to lubi dobrze zjeść?

Kto uwielbia zapiekanki?

Jeśli nadal tutaj jesteś tzn. że ten przepis jest dla Ciebie! :)

Nie będę kryć, że nie wymyśliłam tego sama. Podobny obiad jadłam u mojej kuzynki (dzięki Kasia). Nie do końca jednak pamiętałam, czy kuzynka użyła faktycznie tych trzech warzyw do zapiekanki, ale to nieistotne, bo to jak smakuje ten mój zestaw trzech ulubionych warzyw, to naprawdę sztos!

Spróbuj! Nie pożałujesz.

Tę zapiekankę zrobisz w kilka minut. Nie przesadzam. dodaj do tego 30 minut w piekarniku i obiad gotowy.

No dobra, ale żeby nie przedłużać, bo ślinka cieknie - zapraszam na przepis :)


Szybka zapiekanka z burakiem


Składniki:

3 młode ziemniaki

duża cukinia

buraki parowane

łyżka oleju

śmietana 18%

jajko

pokrojony boczek/ser żółty

Ziemniaki obieramy i kroimy w cienkie plasterki. Cukinię i buraka także kroimy w plasterki (mogą być grubsze). Ja do przepisu użyłam parowanych buraków, bo je uwielbiam, ale myślę, że jeśli użyjesz surowych, to też będzie pysznie. Pamiętaj tylko o tym, że surowe buraki pieką się trochę dłużej, więc czas pieczenia należy zwiększyć do conajmniej 45 min. 

Gdy mamy już pokrojone warzywa układamy je w naczyniu żaroodpornym. Spód naczynia smarujemy łyżką oleju. Warzywa układamy na przemian: ziemniaczek-buraczek-cukinia itd. aż do wypełnienia brytfanki. Jajko mieszamy ze śmietaną i wylewamy na ułożone warzywa. Nie przejmuj się, że śmietana opadnie na dno brytfanny i tak zrobi swoją robotę, tzn. sprawi, że zapiekanka nie będzie sucha, a warzywa szybko zmiękną.

Na koniec warto na warzywa położyć pokrojony w paseczki boczek. Już na talerzu można gorącą zapiekankę posypać żółtym serem, ale nie jest to konieczne, bo i bez tych dodatków zapiekanka smakuje obłędnie.

Podoba ci się mój przepis?



Zapraszam na mojego IG, znajdziesz tam więcej fajnych inspiracji na szybkie dania.

Lubisz azjatyckie klimaty?

W takim razie na bank posmakują ci te kluseczki:


A może masz ochotę na coś słodkiego, w czym nie ma ani grama cukru? ;)









Jak się pozbyć cellulitu w mniej niż 2 miesiące?

Jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)



09:44

Wakacyjna sałatka z kurczakiem i makaronem Sanletti

Wakacyjna sałatka z kurczakiem i makaronem Sanletti
Sałatki to idealne jedzenie na wakacje. Zarówno ja, jak i moja rodzina je uwielbiamy. Szybko się je robi, są bardzo sycące, a jednocześnie nie rozgrzewają tak jak np. zupa czy danie na ciepło.
Moje dzieciaki kochają sałatki z makaronem i z ryżem. Ja - w każdej postaci.
Sałatki z makaronem robię najczęściej z kurczakiem, a te z ryżem łącze z tuńczykiem.
Dziś chciałam Ci podrzucić przepis na szybką i bardzo sycącą sałatkę z makaronem i kurczakiem, którą bez problemu zrobisz na każdym wyjeździe. 
Do zrobienia tej sałatki potrzebujesz raptem kilku składników i chociaż połączenie może wydać Ci się banalne, to założę się, że ta sałatka Ci posmakuje i będziesz robić ją często.

Zanim jednak podam Ci przepis, muszę przytoczyć pewną anegdotę związaną z tą sałatką. Kilka lat temu razem z przyjaciółkami umówiłyśmy się na babski wieczór i każda miała coś przygotować. Ja upiekłam ciasto, inne przyjaciółki robiły jakieś przystawki, sałatki itd. Jedna z naszych koleżanek — Monika, którą zresztą serdecznie pozdrawiam, znana jest z tego, że nie za bardzo umie cokolwiek w kuchni zrobić ;)
Na nasze spotkania zwykle przynosi coś kupionego, albo zamawianego w cukierni. Jednak tym razem "zaszalała" i przyniosła właśnie tę sałatkę. Żartowała później, że to jedyna rzecz, którą umie zrobić, czyli usmażyć kurczaka i ugotować makaron, ale prawda jest taka, że ta sałatka była królową imprezy, a te wszystkie cudnie wyglądające koreczki, ciasteczka, makaroniki nie były aż tak rozchwytywane. 

Spróbuj mojej sałatki z makaronem Sanletti, nie pożałujesz! :)

Wakacyjna sałatka z kurczakiem i makaronem Sanletti


pierś z kurczaka
pomidory suszone
pestki słonecznika

przyprawa gyros
olej do smażenia
zielone listki (może być mięta, pietruszka, kolendra, co lubisz)

Kurczaka kroimy, smażymy na łyżce oleju w przyprawie gyros. Makaron gotujemy w dużej ilości wody. Odcedzamy, studzimy. Pomidory suszone kroimy w paseczki. Pestki słonecznica prażymy na suchej patelni. Wszystkie składniki mieszamy, polewamy olejem z pomidorów suszonych. Na koniec dodajemy jakąś zieleninę, ta sałatka fajnie smakuje z listkiem mięty lub natka pietruszki. 




Na koniec jeszcze chciałam Wam napisać słów kilka o makaronie, którego użyłam do zrobienia sałatki. Makaron Sanletti możecie kupić w sklepach internetowych np. TUTAJ. Ten makaron to wysokiej jakości makaron bezglutenowy, który świetnie się gotuje, nie rozwala się, podczas gotowania nie robi się z niego kisiel. Słowem - jest rewelacyjny moim zdaniem! Wypróbujcie go koniecznie, bo naprawdę jest wart swojej ceny. 

A moją sałatkę zabierzcie ze sobą na wakacje. Jeśli spędzacie urlop w górach, świetnie będzie pasować jako przekąska na szlaku. Wystarczy włożyć ją do szczelnego pojemniczka, nie wypłynie Wam po drodze, nie skiśnie, nie rozwali się.
Jeśli natomiast spędzacie urlop nad wodą, nad jeziorkiem czy morzem i robicie sobie np. grilla, to też świetna opcja, bo urozmaici każdą imprezkę. Tę sałatkę uwielbiają dzieciaki, które niechętnie jedzą pieczona kiełbasę czy karkówkę. 



Jeśli chcesz więcej takich łatwych i szybkich przepisów zapraszam na mojego Instragrama.

A jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)


10:36

Cebularze bezglutenowe, szybki przepis, który zawsze wychodzi!

Cebularze bezglutenowe, szybki przepis, który zawsze wychodzi!

Nie jesz glutenu, a masz czasem ochotę na dobre pieczywo?

Gotowe wypieki bezglutenowe są drogie i wcale nie powalają na nogi?

Mam dla Ciebie świetny przepis na cebularze BG. Są przepyszne! Szybkie w przygotowaniu! Wystarczy tylko kilka składników i niecała godzina pracy.

Nawet jeśli nie jesteś mistrzynią wypieków, ten Ci się uda! Gwarantuję!

Łatwy przepis, który zawsze wychodzi! ZAWSZE!

Przekonasz się, jak spróbujesz.

Od czasu kiedy przeszłam na dietę BG, przyzwyczaiłam się niemal do wszystkiego. Przestałam jeść ciasta i ciasteczka, drożdżóweczki, znalazłam dobry makaron bezglutenowy (sprawdź moje ostatnie przepisy), nauczyłam się przygotowywać obiady bez glutenu, ale jednego mi zawsze brakowało: CEBULARZY!

Ja mogę nie jeść chleba, bułek, drożdżówek, paluszków, ale cebularzy najbardziej mi brakuje!! A raczej brakowało, bo od kiedy odkryłam ten przepis, moje życie stało się... smaczniejsze! ;)

Łap przepis! 

Cebularze bezglutenowe


👉kostka sera białego

👉2 jajka

👉pół szklanki mąki ryżowej

👉pół łyżeczki proszku do pieczenia

👉sól, kminek, ulubione przyprawy (opcjonalnie)

👉cebula, ser żółty, mak

Wszystkie składniki mieszamy, zagniatamy ciasto. Wykładamy na blaszkę, formując placki. Pieczemy 30 min. w 180 stopniach. Wyjmujemy z piekarnika, na wierzch wykładamy cebulę, mak i u mnie jeszcze był ser żółty. Pieczemy dodatkowo 10 minut i gotowe!

WSKAZÓWKA:

Jeśli chcesz, żeby cebulka była jeszcze smaczniejsza, najpierw podsmaż ją na patelni, gdy wystygnie, dodaj do niej mak, ser i łyżkę majonezu. Ten sposób z majonezem bardzo mi pasuje. Ja dodaję majonez do farszu na zapiekanki, dzięki temu są bardzo chrupiące i nie są suche. Tutaj w przypadku cebularzy ten majonez też zrobi robotę. Każdy, kto chociaż raz robił wypieki BG, wie dobrze, że są suche, a dzięki majonezowi zyskują właśnie ta wilgotność i niesamowity smak :)

Jeśli chcesz więcej takich łatwych i szybkich przepisów zapraszam na mojego Instragrama.

A jeśli chcesz dać mi prawdziwego kopa, do działania, testowania i przygotowywania BG sztosów, możesz postawić mi kawę :)

Copyright © 2016 DS , Blogger