Dziś kolejny post z serii oczyszczania organizmu. Tym razem powiem wam jak oczyścić wątrobę. Wątroba jak wiadomo jest organem, który ma zdolność regeneracji, ale to nie znaczy, że możemy sobie pozwolić na tą ekstrawagancję, by o nią nie dbać i jej nie oczyszczać przynajmniej raz na jakiś czas.
Wraz z pożywieniem dostarczamy naszemu organizmowi nie tylko minerałów, witamin, białka, węglowodanów, ale także toksyn, które znajdują się w produktach przez nas spożywanych. Przed toksynami nie da się uchronić. Znajdują jest bowiem nie tylko w jedzeniu ale także w powietrzu, które jak wiadomo jest coraz bardziej zanieczyszczone. Co dla nas oznacza nadmiar toksyn w organizmie? Nie tylko problemy zdrowotne i bóle różnego rodzaju, ale także nadwagę. To toksyny sprawiają, że w naszej wątrobie odkłada się tłuszcz. Problemy z wątrobą prowadzą do problemów z krążeniem i osłabienie perystaltyki jelit.
Co szkodzi naszej wątrobie?
Po pierwsze alkohol. W alkoholu znajduje się cała masa toksyn. Nie musimy rezygnować całkowicie z alkoholu, jednak pamiętajmy, by pić go w umiarkowanych ilościach. Zamiast pochłaniać olbrzymie ilości piwska czy drinków, wypij kieliszek czerwonego wina. Czerwone wino dostarcza energii i wpływa pozytywnie na stan naszego zdrowia.
Leki - to kolejna trucizna. Czasami nie mamy wyboru i musimy przyjmować leki, albo antybiotyki, bo jesteśmy chorzy. Jednak wiele osób nadużywa środków przeciwbólowych i to jest własnie wielki błąd. Jesteśmy nauczeni, że jeśli coś boli to od razu sięgamy do apteczki. Po co? Może na początek spróbować kuracji ziołowej? Zioła chociaż działają wolniej niż tabletka przeciwbólowa, równie skutecznie likwidują bóle rożnego pochodzenia. Więcej na temat różnych kuracji ziołami przeczytacie TUTAJ.
Stres i złe emocje - pod ich wpływem uwalnia się żółć, która spływa do dwunastnicy i uszkadza jej ściany powodując wrzody i nadżerki w układzie pokarmowym. Tak się dzieje, gdy jesteśmy głodni. Naturalnym odruchem jest sięgnięcie po coś do jedzenia. Mamy nadzieję, że jeśli coś zjemy, poczujemy się lepiej. Niestety tak się nie stanie, bo pokarm trafi do żołądka i zalega tam niestrawiony. Pojawia się zgaga niestrawność, bóle brzucha. Musicie wiedzieć, że pokarm, który zalega w żołądku, w którym nie ma żółci uniemożliwia przyswojenie znajdujących się w nim witamin. A to prowadzi do dalszych problemów. Niedobór witaminy K powoduje częste krwawienie z nosa, powstawanie siniaków, jednym słowem zaburzenie krzepliwości krwi. Brak witaminy A pogarsza wzrok, a D - niedobór wapnia i łamliwość kości, a w konsekwencji osteoporozę.
Jak pomóc wątrobie, gdy "boli"?
Jedz czarną rzepę
Pij ostropest plamisty
Przykładaj liście kapusty na bolącą wątrobę
Przykładaj gazę namoczoną ciepłym olejem rycynowym
Staraj się ograniczyć stres
Kuracje oczyszczające wątrobę
1. Pij sok z czerwonych buraczków. Ten sposób znały już nasze babki. Świeżo wyciśnięty sok wzmacnia układ odpornościowy i ma działanie oczyszczające, a także pomaga na schorzenia serca i nadciśnienie.
2. Zmień dietę albo ogranicz spożywanie potraw ciężkich, smażonych lub pieczonych tłustych mięs. Unikaj jedzenia obfitych posiłków. Jedz częściej, ale mniejsze porcje. Pij soki ze świeżych warzyw i do każdego posiłku dodawaj warzywa gotowane na parze. To wszystko pozwoli zregenerować miąższ wątroby i poprawi jej funkcjonowanie.
3. Kuracja tybetańska jest dość trudna, ale ci, którzy ją stosowali polecają ten sposób. A na czym polega? To głodówka podczas, której pijemy wywary z warzyw i ziemniaków. Kuracja trwa przez kilka dni 3-5. Taka kuracja rozpuszcza piasek i kamienie nerkowe. Jednak pamiętajmy, że zanim zdecydujemy się na takie oczyszczanie wątroby skonsultujmy to wcześniej ze swoim lekarzem.
4. Nalewka oczyszczająca wątrobę. Przepis na nalewkę pochodzi z książki dr. Jadwigi Górnickiej pt. "kuracje oczyszczające".
50 g. szyszek chmielu
50 g. biedrzeńca
50 g. ziela piołunu
50 g. rzepiku
50 g. przytulii
50 g. kłączy tataraku
50 g. mięty
50 g. liści i korzeni mniszka
Wszystkie składniki wsypujemy do ciemnego słoja i zalewamy 5 szklankami 50% spirytusu. Zostawiamy nalewkę na 10 dni w ciemnym miejscu codziennie potrząsając słojem. Po tym czasie odcedzamy do butelki i pijemy 15-20 kropli z łyżką miodu lub cukru 3 razy dziennie po jedzeniu.
Na koniec jeszcze podam wam sposób na pobudzenie żółci. Tak jak pisałam wyżej jeśli zaburzone jest wydzielanie żółci pokarm zalega w żołądku - powoduje bóle brzucha i wątroby.
Sposób na wydzielanie żółci:
Sok z jednej cytryny, 2 łyżki oliwy, 2 łyżeczki Cholesolu i 40 kropli Solarenu - te składniki mieszamy, wlewamy połowę do szklanki z gorącą wodą. Pijemy 1-2 razy w tygodniu na czczo. Pierwszy posiłek można spożyć dopiero po godzinie.
Artykuł napisany na podstawie książki:
nie do konca to tak wygląda,że gazę namoczoną olejkiem przykłada się, ten proces troszkę inaczej wygląda.
OdpowiedzUsuńNie da się ukryć, że wątroba to jeden z najważniejszych naszych organów, a tak często o niej zapominamy. Jak pojawiają się problemy z wątrobą to powinien to być dla nas sygnał ostrzegawczy - za dużo stresu, zła dieta, alkohol... Oprócz leków na wątrobę, które można zażywać (po konsultacji z lekarzem oczywiście), to trzeba zmienić swoje nawyki: wprowadzić do jadłospisu więcej warzyw i owoców, pić dużo wody mineralnej, nie jeść tłustych potraw itp. Takie proste zasady, a tak trudno je niekiedy wprowadzić do naszego życia. Przy okazji polecam na ten temat ciekawy tekst, który w odpowiedni sposób naświetla, jak ważna jest wątroba i jak o nią dbać: http://nowafarmacja.pl/blog/jak-dbac-o-watrobe - sądze, że każdemu przyda się taka dawka informacji :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń