Natknęłam się dzisiaj na jeden dosyć ciekawy artykuł w amerykańskiej wersji Reader's Digest. Dla niewtajemniczonych powiem, że RD to wydawnictwo, które wydaje kompendia wiedzy z różnych dziedzin: poradniki, encyklopedie, słowniki, atlasy, książki kucharskie, książki dla dzieci, beletrystykę. Nagłówek jak zwykle chwytliwy: "Jak schudnąć? 30 prostych sztuczek".
Oto te sztuczki i moja opinia. Ciekawa jestem co wy o nich powiecie:
1. Zapisuj co jesz, będzie Ci łatwiej schudnąć.
MOJA OPINIA: PRAWDA, aczkolwiek nie oszukujmy się, to nie jest proste. Większość z nas ma zapał tylko na początku, a potem z biegiem czasu... tylko nieliczne przetrwają. No chyba, że maja ASYSTENTA ODCHUDZANIA
2. Łatwiej schudnąć we dwoje
MOJA OPINIA: PRAWDA, w artykule napisane jest, że łatwiej odchudzać się z kimś, choćby online. Uważam, że to święta prawda! Samemu łatwo odpuścić, ale jeśli będziemy się nawzajem motywować, albo choćby czytać bloga (np. mojego-mówiąc nieskromnie), bezie nam zdecydowanie łatwiej. Jeśli zatem odchudzałaś się i było trudno, poszukaj sobie kogoś z kim będzie Ci raźniej.
3. Powtarzaj sobie, że schudniesz jak mantrę każdego dnia
MOJA OPINIA: PRAWDA, jednak ja bym z tą mantrą nie przesadzała, żeby odchudzanie nie stało się naszą obsesją, nie można przeginać w drugą stronę. Ja powtarzam sobie, że schudnę tylko jak już zaczynam się łamać, nie gadam do siebie jak potłuczona każdego dnia! ;)
4. Na śniadanie sok pomarańczowy, przez resztę dnia- woda
MOJA OPINIA: FAKT! Widzieliście jak wygląda śniadanie w przeciętnym amerykańskim filmie? ZAWSZE, ale to zawsze piją tam sok pomarańczowy! Według RD picie soku pomarańczowego dodaje energii na początek dnia, sprawia, że czujemy się szybko najedzeni i rzecz jasna, pomaga w odchudzaniu! :)
5. Codziennie jedz o trzy kęsy mniej
MOJA OPINIA: PRAWDA, jeśli będziemy jeść przysłowiowe trzy kęsy mniej każdego dnia, to powolutku będziemy zmniejszać swoje porcje pożywienia, a to rzecz jasna spowoduje po pewnym czasie utratę wagi.
6. Oglądaj codziennie o jedną godzinę mniej TV
MOJA OPINIA: NIEPRAWDA. Tutaj akurat się nie do końca zgodzę. Coprawda badania wykazują, że najwięcej jemy oglądając TV, ale to jedzenie zależy tylko i wyłącznie od nas samych, nikt nam na siłę do gardła nic nie wpycha. Jeśli nie umiesz się powstrzymać przed jedzeniem przed TV, to prawdopodobnie nie będziesz umieć się powstrzymać przed jedzeniem w autobusie, pociągu, przed komputerem, na imprezie, spacerze itd. Kwestia silnej woli!
7. Każdego dnia coś umyj
MOJA OPINIA: A TO CIEKAWE! Podczas prac domowych typu: zmywanie, pranie ręczne, sprzątanie można spalić około 4 kalorii na minutę. Dlatego nie wymiguj się od obowiązków domowych jeśli chcesz być szczupła i piękna :)
8. Nie myśl o jedzeniu
MOJA OPINIA: PRAWDA, badania wskazują, że bardzo często jemy z nudów, więc lepiej zając czymś umysł i ręce.
9. Wąchaj jedzenie
MOJA OPINIA: PRAWDA! Przyznaję się bez bicia, że bardzo lubię wąchać warzywa i owoce zanim je kupię. Podobnie mam z innymi produktami, które dają się powąchać. Naukowcy z Smell & Taste Treatment i Research Foundation w Chicago udowodnili, że wąchanie jedzenia przed konsumpcją sprawa, że zjemy mniej i schudniemy więcej podczas diety. No cóż, kolejna sztuczka by oszukać mózg. Prawdą natomiast jest, że kiedy jestem na diecie, a gotuję obiad dla rodziny, tak mocno nawącham się zapachów z obiadu, że na koniec sama już nie mam ochoty jeść.
10. Kolor niebieski tłumi apetyt
MOJA OPINIA: FAKT, widzieliście jakąś restaurację, która byłaby urządzana w tym kolorze? Istnieją kolejne dowody naukowe na to, że kolory wpływają na naszą świadomość i podświadomość, niebieski hamuje głód, a czerwony, żółty i pomarańczowy sprawia, że jesteśmy głodni nawet jeśli nie jesteśmy! No i sekret KFC i MCDonald's rozwiązany! ;)
11. Jedz przed lustrem, zjesz mniej
MOJA OPINIA: PRAWDA, bardzo często nie widzimy siebie podczas jedzenia. A jeśli jemy przed TV komputerem lub w towarzystwie to już w ogóle łatwo się zapomnieć. Najlepszy sposób na to by jeść mniej, to jeść nie dość, że przed lustrem, a nago ;)
12. Codziennie staraj się chodzić po schodach
MOJA OPINIA: PRAWDA, w ogóle ruch jest potrzebny każdego dnia, jeśli nie chce Ci się ćwiczyć, a mieszkasz w wieżowcu to przynajmniej nie korzystaj z windy.
13. Spaceruj przynajmniej 20 minut dziennie
MOJA OPINIA: PRAWDA, ja chodzę do pracy na piechotę, fakt, że nie mam daleko, ale podczas gdy inni jeżdżą samochodami, ja wolę się dotlenić i spalić przy okazji kilka kalorii. To idealne rozwiązanie dla wszystkich tych, którzy prowadzą siedzący tryb pracy.
14. Nie kupuj gotowych dań
MOJA OPINIA: ZGADZAM SIĘ W 100%! Przygotowane, gotowe do odgrzania obiady, są kaloryczne i zawierają całą masę konserwantów i innych syfiastych składników. Jeśli nie masz obiadu, to już lepiej kupić surowego kurczaka i wrzucić go do wody lub przygotować na parze.
15. Po obiedzie odczekaj 20 minut
MOJA OPINIA: PRAWDA Najczęściej przejadamy się przez własne łakomstwo. Jeśli po zjedzeniu obiadu nadal jesteśmy głodni, odczekajmy 20 minut, tyle czasu potrzebuje mózg, by upewnić się, że jesteśmy najedzeni.
16. Wyrzuć wszystkie za duże ubrania
MOJA OPINIA: NIE ZGADZAM SIĘ, chociaż to dobry sposób i doskonała motywacja do odchudzania, to jeśli nam się nie uda schudnąć, to poważnie nadszarpnie nasz budżet, lepiej więc może na początek wynieść spakowane w reklamówki ubrania do piwnicy... tak w razie czego ;)
17. Nie wchodź do kuchni po 18.00
MOJA OPINIA: PRAWDA, wieczorne podjadanie może dostarczyć więcej kalorii niż wszystkie posiłki w ciągu dnia. Dlatego lepiej nie kusić losu i nie zbliżać się do kuchni, a już na pewno do lodówki.
18. Spacer przed obiadem zmniejsza apetyt
MOJA OPINIA: NIEPRAWDA, nie zgadzam się, zawsze po spacerze jestem bardziej głodna, w końcu spalam na nim energię i organizm domaga się, by uzupełnić kalorie.
19. Jedz na małym talerzu
MOJA OPINIA: PRAWDA, im mniejszy talerz tym mniej zjemy.
20. Posiłki domowe odchudzają
MOJA OPINIA: PRAWDA, jedzenie na mieście zwykle jest wysoko kaloryczne. Nie stać nas przecież, żeby każdego dnia jadać w wykwintnej restauracji z dietetycznym jadłospisem. na mieście zwykle jadamy fast-foody, pizze, tortille... a to niestety tuczy!
No i co myślicie o radach RD? Ja z większością z nich się zgadzam. W końcu wymyślają je specjaliści ;)
8. Nie myśl o jedzeniu
MOJA OPINIA: PRAWDA, badania wskazują, że bardzo często jemy z nudów, więc lepiej zając czymś umysł i ręce.
9. Wąchaj jedzenie
MOJA OPINIA: PRAWDA! Przyznaję się bez bicia, że bardzo lubię wąchać warzywa i owoce zanim je kupię. Podobnie mam z innymi produktami, które dają się powąchać. Naukowcy z Smell & Taste Treatment i Research Foundation w Chicago udowodnili, że wąchanie jedzenia przed konsumpcją sprawa, że zjemy mniej i schudniemy więcej podczas diety. No cóż, kolejna sztuczka by oszukać mózg. Prawdą natomiast jest, że kiedy jestem na diecie, a gotuję obiad dla rodziny, tak mocno nawącham się zapachów z obiadu, że na koniec sama już nie mam ochoty jeść.
10. Kolor niebieski tłumi apetyt
MOJA OPINIA: FAKT, widzieliście jakąś restaurację, która byłaby urządzana w tym kolorze? Istnieją kolejne dowody naukowe na to, że kolory wpływają na naszą świadomość i podświadomość, niebieski hamuje głód, a czerwony, żółty i pomarańczowy sprawia, że jesteśmy głodni nawet jeśli nie jesteśmy! No i sekret KFC i MCDonald's rozwiązany! ;)
11. Jedz przed lustrem, zjesz mniej
MOJA OPINIA: PRAWDA, bardzo często nie widzimy siebie podczas jedzenia. A jeśli jemy przed TV komputerem lub w towarzystwie to już w ogóle łatwo się zapomnieć. Najlepszy sposób na to by jeść mniej, to jeść nie dość, że przed lustrem, a nago ;)
12. Codziennie staraj się chodzić po schodach
MOJA OPINIA: PRAWDA, w ogóle ruch jest potrzebny każdego dnia, jeśli nie chce Ci się ćwiczyć, a mieszkasz w wieżowcu to przynajmniej nie korzystaj z windy.
13. Spaceruj przynajmniej 20 minut dziennie
MOJA OPINIA: PRAWDA, ja chodzę do pracy na piechotę, fakt, że nie mam daleko, ale podczas gdy inni jeżdżą samochodami, ja wolę się dotlenić i spalić przy okazji kilka kalorii. To idealne rozwiązanie dla wszystkich tych, którzy prowadzą siedzący tryb pracy.
14. Nie kupuj gotowych dań
MOJA OPINIA: ZGADZAM SIĘ W 100%! Przygotowane, gotowe do odgrzania obiady, są kaloryczne i zawierają całą masę konserwantów i innych syfiastych składników. Jeśli nie masz obiadu, to już lepiej kupić surowego kurczaka i wrzucić go do wody lub przygotować na parze.
15. Po obiedzie odczekaj 20 minut
MOJA OPINIA: PRAWDA Najczęściej przejadamy się przez własne łakomstwo. Jeśli po zjedzeniu obiadu nadal jesteśmy głodni, odczekajmy 20 minut, tyle czasu potrzebuje mózg, by upewnić się, że jesteśmy najedzeni.
16. Wyrzuć wszystkie za duże ubrania
MOJA OPINIA: NIE ZGADZAM SIĘ, chociaż to dobry sposób i doskonała motywacja do odchudzania, to jeśli nam się nie uda schudnąć, to poważnie nadszarpnie nasz budżet, lepiej więc może na początek wynieść spakowane w reklamówki ubrania do piwnicy... tak w razie czego ;)
17. Nie wchodź do kuchni po 18.00
MOJA OPINIA: PRAWDA, wieczorne podjadanie może dostarczyć więcej kalorii niż wszystkie posiłki w ciągu dnia. Dlatego lepiej nie kusić losu i nie zbliżać się do kuchni, a już na pewno do lodówki.
18. Spacer przed obiadem zmniejsza apetyt
MOJA OPINIA: NIEPRAWDA, nie zgadzam się, zawsze po spacerze jestem bardziej głodna, w końcu spalam na nim energię i organizm domaga się, by uzupełnić kalorie.
19. Jedz na małym talerzu
MOJA OPINIA: PRAWDA, im mniejszy talerz tym mniej zjemy.
20. Posiłki domowe odchudzają
MOJA OPINIA: PRAWDA, jedzenie na mieście zwykle jest wysoko kaloryczne. Nie stać nas przecież, żeby każdego dnia jadać w wykwintnej restauracji z dietetycznym jadłospisem. na mieście zwykle jadamy fast-foody, pizze, tortille... a to niestety tuczy!
No i co myślicie o radach RD? Ja z większością z nich się zgadzam. W końcu wymyślają je specjaliści ;)
Niektóre z tych rad są bardzo ciekawe . Np nie wiedziałam i nawet nie słyszałam że kolor niebieski tłumi apetyt. ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe rady i co najważniejsze zupełnie bezpieczne i stosując je nikt nie zrobi sobie krzywdy :) taki dobry poradnik od czego można zacząć odchudzanie ;)
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobraża siebie nagą przed lustrem wcinającą obiad :D
OdpowiedzUsuń