Dziś zacznijmy od szybkiego testu. Mam nadzieję, że zechce Ci się wpisać jedną literkę w komentarzu. Dzięki temu będę mogła się zorientować czy mamy te same problemy 😉
Co sprawia ci największą trudność w przygotowywaniu bezglutenowych potraw?
A) wypiek pieczywa
B) robienie naleśników
C) zagęszczanie sosów
D) robienie pierogów
Ja, jak już wielokrotnie wspominałam największy problem zawsze miałam z naleśnikami i pierogami. Na szczęście od jakiegoś czasu mam już swój idealny sposób na naleśniki. Jeśli natomiast lubisz pierogi, a nie potrafisz ich zrobić w jednym z moich poprzednich postów znajdziesz szybki kurs lepienia pierogów. Lubisz cebularze, pizzę, chleb, a nie masz dobrego przepisu na bezglutenowe ciasto drożdżowe? Zajrzyj na mojego INSTA, znajdziesz tam przepis na cebularze, pizzę i wiele innych.
No dobra to został mi jeszcze jeden punkt z listy powyżej: zagęszczanie sosów. Jak to robić na diecie bezglutenowej? Znam na to kilka sposobów.
Moje sposoby na zagęszczanie sosu w diecie bezglutenowej
Ile znasz sposobów na zagęszczanie sosów? A może zrezygnowałaś z tego, odkąd jesteś na diecie bezglutenowej? Ja na początku zrezygnowałam z sosów do mięsa, bo te było mi najtrudniej zagęścić. Do czasu, aż znalazłam na to kilka fajnych sposobów! Zdradzę ci dziś jak ja to robię.
1. Mąka bezglutenowa
Najprostszy i powszechnie znany sposób na zagęszczanie sosów. Kilka łyżeczek mąki np. ziemniaczanej+zimna woda i gotowe. Tak przygotowaną miksturę wlewamy na gotujący się sos i za chwilę mamy piękny kisielowaty sosik. To samo możesz zrobić z mąką ryżową, kukurydzianą - w przypadku tych mąk może nie będzie tak silnego efektu zagęszczającego, ale warto go wypróbować.
2. Siemię lniane
Bardzo zdrowy sposób. Siemię lniane musi być mielone i najpierw zalane dobrze ciepłą wodą. Gdy stworzy się z niego kisiel dodajemy go do rondelka z sosem i gotowe.
3. Tapioka
Działa bardzo podobnie jak mąka ziemniaczana. Trzeba tylko uważać, by nie przegiąć z jej ilością, bo chociaż na początku może nam się wydawać, że sos nie zagęścił się tyle ile byśmy chcieli, to po odczekaniu może się okazać, że "łyżka stoi".
CZYTAJ TAKŻE: Dwa pomysły na jesienne risotto
4. Kasza kukurydziana
To ostatnio odkryty przeze mnie sposób. Bardzo smakuje moim dzieciom. Wystarczy dosypać trochę kaszy do garnka i gotować, aż sos zgęstnieje. Jedynym minusem jest to, że nie nadaje się do każdego sosu, no i tą kaszę jednak w sosie czuć, także jeśli nie jesteś zwolennikiem kukurydzy ten sposób może ci nie podejść.
5. Warzywa
Byłam kiedyś na kursie gotowania z mistrzem kuchni, który zdradził, że najłatwiejszym i najprostszym sposobem na zagęszczenie sosu jest po prostu odlanie chochli lub dwóch do miseczki i zblendowanie tego na gładką masę. Po wlaniu zblendowanej części do podstawy otrzymamy zagęszczony sos. Ten sposób jest dobry jednak tylko w przypadku, gdy robimy sos z warzywami. Gdy sos przygotowujemy na bazie mięsa, bez warzyw, można ugotować ziemniaka, zblendować go i takim ziemniakiem zagęścić sos.
Znasz jakieś inne bezglutenowe sposoby na zagęszczanie sosu?
Daj znać w komentarzu! :)
"Siemię lniane" - bardzo zdrowe i polecane :)
OdpowiedzUsuń