Słyszeliście już o diecie dzięki której wasze włosy będą piękne, długie, lśniące?! Nieee...? To zaraz się dowiecie co jeść, by przyspieszyć porost włosów.
Nie wiem jak u was, ale u mnie zawsze na zimę włosy lecą jak szalone. Po każdym myciu wyciągam garść z odpływu i garść ze szczotki. Do tej pory myślałam, że to w sumie normalne jest. Idzie zima, jem mniej świeżych owoców i warzyw, dostarczam organizmowi mniej witamin to i włosy lecą. To prawda, ale jednak tylko częściowa. Przecież mamy wpływ na to co jemy, więc dlaczego nie mielibyśmy sobie ustawić diety tak, by zaspokajała potrzeby naszych włosów i wspierała je w rozwoju!
Znacie mnie... wiecie, że jak już na coś wpadnę, to szukam i szukam i szukam, dotąd aż znajdę! I znalazłam! Jak się okazuje jest kilka sposobów na przyspieszenie wzrostu włosów.
Postanowiłam, że podejdę do problemu tylko od strony żywienia i diety, nie będę się zagłębiać w sprawy kosmetyczne, przynajmniej nie tym razem ;)
Dieta na porost włosów
Tak więc pierwszą rzeczą jaka musicie wiedzieć, jest to, że jest 5 produktów, a właściwie warzyw i owoców, które mocna wspierają porost włosów. No dobra, pewnie jest ich więcej, ale ja znam pięć - na początek to powinno wystarczyć :)
Aby dietą wspomagać porost włosów musicie regularnie jeść:
Banany
Banany zawierają krzemionkę, bardzo cenny budulec włosów. Dzięki niej włosy rosną silne, mocne, grube i są naprawdę zdrowe i lśniące.
Krzem znajduje się także w fasoli, szparagach i zielonych warzywach liściastych.
Bataty
Nie wiem czy je lubicie, ja ostatnio je uwielbiam! Kroje takiego batata jak frytka i piekę kilka minut w piekarniku. Bataty tak przygotowane są pysze, słodkie i zdrowe! Na szczęście już można je kupić wszędzie, nawet w Biedronce ;)
Jak przestać gubić włosy? Na początek zacznij je oczyszczać!
Jak przestać gubić włosy? Na początek zacznij je oczyszczać!
bataty zawierają mnóstwo witaminy A dzięki, której włosy rosną zdecydowanie szybciej. I żadne tam przyspieszacze wzrostu włosa nie są w stanie im pomóc szybciej i lepiej niż bataty.
Witamina A znajduje się też w marchewce, dyni, szparagach.
Owoce cytrusowe
Cytryna, pomarańcze, mandarynki, grapefruity - te owoce zawierają dużo witaminy C. Witamina C odgrywa kluczową rolę w zachowaniu młodego wyglądu skóry, budowie paznokci oraz wzroście włosów. Dlaczego? Ano dlatego, że witamina C wspiera syntezę kolagenu. A kolagen moi drodzy, nie wiem czy wiecie, że ma kluczową rolę w walce ze zmarszczkami, wypadającymi włosami, słabymi paznokciami. Więcej o kolagenie możecie przeczytać TUTAJ.
Fasola i soczewica
Zarówno w fasoli jak i w soczewicy jest dużo białka i żelaza. Białko i żelazo bardzo dobrze wpływają na wzrost włosów. Pamiętajmy, że jeśli zabraknie w naszej diecie tych pierwiastków włosy przestaną rosnąć i zaczną wypadać. Nie warto więc omijać fasoli, a jeśli jej nie lubicie to chociaż soczewicę jedzcie.
Jaja
Jajka co prawda nie są owocem ani warzywem, ale za to zawierają coś, co waszym włosom się przyda do prawidłowego wzrostu i rozwoju. Chodzi o biotynę! Biotyna gromadzi w sobie cząsteczki siarki i zasila nimi znajdującą się w korzeniu włosa macierz. A jak wiadomo, siarka jest jednym z pierwiastków niezbędnych dla wzrostu mocnych, zdrowych włosów. Źródło.
Biotynę znajdziecie też w awokado, migdałach, orzeszkach ziemnych.
Ja ostatnio przyznam się, że sobie biorę codziennie dwie tabletki do ssania z biotyną. Są bardzo przyjemne w smaku i nie dużo kosztują - no przynajmniej u mnie :)
Tak tez można.
I można dodatkowo wspomagać się ziołami.
Maria Treben w swojej książce "Apteka Pana Boga", którą zresztą uwielbiam, bo zawsze mi pomaga wyjść z kłopotów zdrowotnych naturalnymi sposobami, pisze:
"Bierze się po garści świeżych: pokrzyw, liści orzecha, brzozy i dzikiego, czarnego bzu oraz łodygę jaskółczego ziela, zalewa zimna wodą, doprowadza prawie do wrzenia i pozostawia na 3 minuty do naciągnięcia. Połową wywaru myje się dokładnie włosy szamponem (przyp. red.) i spłukuje wodą. Druga połową wywaru polewa się powoli głowę, p[pozostawia się na włosach przez kilka minut i spłukuje czystą wodą." Źródło.
A wy jak pomagacie swoim włosom rosnąć? :)
O, bardzo ciekawy tekst:) A co sądzisz o włączeniu do takiego jadłospisu kapusty, kalafiora i rzodkiewki. Mają siarkę, a to przecież niezbędny pierwiastek dla włosów? I tak przy okazji zapytam, masz jakieś sprawdzone domowe sposoby na ich wypadanie? Próbowałam żółtka jajka, ale u mnie to kompletnie nie przechodzi. Mam osłabioną fryzurę. Pytanie więc powinno brzmieć: domowe sposoby na osłabione włosy. Tak by zmniejszyć wypadanie. Ale przy okazji nie dobić tych słabych:)
OdpowiedzUsuńWarzywa jak najbardziej na porost włosów, jednak ja unikam kalafiora i kapusty (chociaż bardzo je lubię), bo mnie pęczą :(
UsuńJeśli chodzi o sposoby na wypadanie włosów - może napiszę jakiś post na ten temat :) Na pewno polecam aloes i kozieradkę, a co więcej... zapraszam do śledzenia moich wpisów! ;)