Witam wszystkich bardzo serdecznie :)
Dziś chciałabym zaproponować wam zabawę, którą sama wymyśliłam! ;)
W zabawie tej każda z uczestniczek poleci trzy swoje ulubione produkty na odchudzanie. Nieważne czy to będzie dietetyczne pieczywo, czy jakiś balsam do ciała, ważne by było to coś co wspomaga odchudzanie. Produkt, który polecacie powinien być przez was sprawdzony i łatwo dostępny, tzn. by można go było łatwo kupić czy to w drogerii, zwykłym sklepie czy chociażby w sklepie internetowym.
Dobrze, by każdy produkt znalazł się na zdjęciu, by pozostałe uczestniczki mogły sobie na niego popatrzeć, ewentualnie poczytać więcej o tym w internecie.
Na końcu posta podam swoje typy, czyli nominacje kolejnych blogów, które chciałabym aby wzięły udział w zabawie. Nie ma przymusu oczywiście! Jeśli ktoś nie chce nie musi w to wchodzić, ale miło byłoby jakby każdy polecił coś od siebie :) W ten sposób każdy dowie się czegoś nowego, a może nawet znajdzie swój sposób na odchudzanie! ;)
NO TO ZACZYNAMY! :)
Bo wspomaga mnie w ciężkich ćwiczeniach, bo pomaga mi spalić tkankę tłuszczową i dba o elastyczność mojej skóry. Uważam, że każda osoba, która się odchudza chociaż raz powinna wypróbować ten spalacz tłuszczu. Dzięki l-karnitynie szybciej widać efekty ćwiczeń i odchudzania, a to jak wiadomo bardzo ważne, bo niesamowicie motywuje do ćwiczeń! :)
Na diecie najbardziej nam brakuje słodyczy - nieprawdaż? Ja znalazłam coś co bardzo fajnie "gasi pragnienie słodyczy" - wafle ryżowe z czekoladą. Jedna porcja zawiera tylko 83 kcal. W opakowaniu znajduje się cztery krążki. Ja swoje wafle kupuje w Biedronce. Są niedrogie i łatwo mieszczą się do torebki, a kiedy najdzie mnie ochota, nie muszę walczyć ze sobą by przypadkiem nie zjeść czegoś co zrujnuje moją dietę. Jeden krążek w ciągu dnia w zupełności mi wystarczy :)
Odkąd odkryłam, że istnieje, nie ma już dla mnie żadnych innych olejów czy balsamów. Olej kokosowy używam do smażenia, pieczenia oraz jako balsam do ciała. Ponieważ olej kokosowy jest produktem naturalnym, działa na moją alergiczną skórę idealnie! Nie podrażnia jej, nie uczula , a pielęgnuje i pieści. No i dodatkowo doskonale się na nim smaży! Nie przypala się, nie zmienia smaku potraw - jak dla mnie numer jeden w odchudzaniu!
No tak, to były moje typy, teraz kolej na wasze!
Moje nominacje do zabawy:
A co jeśli ktoś chce się bawić, a nie prowadzi bloga, jest tylko czytelnikiem?
Zapraszam do zostawienia komentarza! W komentarzach też możecie się dzielić swoimi typami - końcu chodzi o to, żeby poznać jak najwięcej odchudzających produktów! :)
MIŁEJ ZABAWY! :)
Dziś chciałabym zaproponować wam zabawę, którą sama wymyśliłam! ;)
W zabawie tej każda z uczestniczek poleci trzy swoje ulubione produkty na odchudzanie. Nieważne czy to będzie dietetyczne pieczywo, czy jakiś balsam do ciała, ważne by było to coś co wspomaga odchudzanie. Produkt, który polecacie powinien być przez was sprawdzony i łatwo dostępny, tzn. by można go było łatwo kupić czy to w drogerii, zwykłym sklepie czy chociażby w sklepie internetowym.
Dobrze, by każdy produkt znalazł się na zdjęciu, by pozostałe uczestniczki mogły sobie na niego popatrzeć, ewentualnie poczytać więcej o tym w internecie.
Na końcu posta podam swoje typy, czyli nominacje kolejnych blogów, które chciałabym aby wzięły udział w zabawie. Nie ma przymusu oczywiście! Jeśli ktoś nie chce nie musi w to wchodzić, ale miło byłoby jakby każdy polecił coś od siebie :) W ten sposób każdy dowie się czegoś nowego, a może nawet znajdzie swój sposób na odchudzanie! ;)
NO TO ZACZYNAMY! :)
Oto moje trzy ulubione produkty na odchudzanie:
1. L-karnityna
Bo wspomaga mnie w ciężkich ćwiczeniach, bo pomaga mi spalić tkankę tłuszczową i dba o elastyczność mojej skóry. Uważam, że każda osoba, która się odchudza chociaż raz powinna wypróbować ten spalacz tłuszczu. Dzięki l-karnitynie szybciej widać efekty ćwiczeń i odchudzania, a to jak wiadomo bardzo ważne, bo niesamowicie motywuje do ćwiczeń! :)
2. Wafle ryżowe w czekoladzie deserowej - GOOD FOOD
http://www.foodexpert.pl/ |
Na diecie najbardziej nam brakuje słodyczy - nieprawdaż? Ja znalazłam coś co bardzo fajnie "gasi pragnienie słodyczy" - wafle ryżowe z czekoladą. Jedna porcja zawiera tylko 83 kcal. W opakowaniu znajduje się cztery krążki. Ja swoje wafle kupuje w Biedronce. Są niedrogie i łatwo mieszczą się do torebki, a kiedy najdzie mnie ochota, nie muszę walczyć ze sobą by przypadkiem nie zjeść czegoś co zrujnuje moją dietę. Jeden krążek w ciągu dnia w zupełności mi wystarczy :)
3. Olej kokosowy
Odkąd odkryłam, że istnieje, nie ma już dla mnie żadnych innych olejów czy balsamów. Olej kokosowy używam do smażenia, pieczenia oraz jako balsam do ciała. Ponieważ olej kokosowy jest produktem naturalnym, działa na moją alergiczną skórę idealnie! Nie podrażnia jej, nie uczula , a pielęgnuje i pieści. No i dodatkowo doskonale się na nim smaży! Nie przypala się, nie zmienia smaku potraw - jak dla mnie numer jeden w odchudzaniu!
No tak, to były moje typy, teraz kolej na wasze!
Moje nominacje do zabawy:
Sposób na brzuch
Niezłe Ziółko
Cellulitowo
A co jeśli ktoś chce się bawić, a nie prowadzi bloga, jest tylko czytelnikiem?Zapraszam do zostawienia komentarza! W komentarzach też możecie się dzielić swoimi typami - końcu chodzi o to, żeby poznać jak najwięcej odchudzających produktów! :)
MIŁEJ ZABAWY! :)
a to muszę powiedzieć, że nie wiedziałam że olej kokosowy może być takim dobrym balsamem. Muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSuper post! Dzięki za nominację! Muszę przemyśleć i na pewno opiszę swoje trzy sekrety odchudzania ;)
OdpowiedzUsuńPytanko jedno. Naczytałam się, że l-karnityna tylko do intensywnych ćwiczeń. Ile w tym prawdy? Ja dopiero zaczęłam biegać i ćwiczyć w miarę regularnie w domu, nie wydaję mi się by były to jakieś intensywne ćwiczenia i czy stosowanie l-karnityny na początku mojej przygody mi nie zaszkodzi? I jeszcze jedno. Zażywam o poranku zieloną kawę max z ekstraktu z zielonej kawy i pobudzają mnie do treningów i ogólnego funkcjonowania. Nie ma żadnych przeciwwskazań w stosowaniu ich np. z taką l-karnityną czy to za dużo naraz?
OdpowiedzUsuńL-karnitynę możesz spokojnie stosować gdy ćwiczysz, własnie wtedy będzie najlepiej działać. Jeśli zaś chodzi o ten specyfik, który pijesz.. napisz coś więcej, podaj skład.
Usuń"Standaryzowany ekstrakt z nasion zielonej kawy - 400 mg w tym:
Usuńkwas chlorogenowy - 200mg, kofeina - 8mg, hydroksypropylometyloceluloza jako otoczka kapsułki - 100 mg."
To są tabletki. Skład wydaje mi się w porządku i dlatego akurat z nich korzystam.