Czy będąc na diecie należy jeść pieczywo?
Sama długo się nad tym zastanawiałam i powiem szczerze, że chyba nie ma
jednoznacznej odpowiedzi. Wiele diet odrzuca pieczywo, tłumacząc, że nie jest
ono niezbędne, a nawet sugerując, że to właśnie przez nie przybieramy na wadze.
Postanowiłam, więc przyjrzeć się bliżej pysznemu chlebkowi i bułeczkom, które
uwielbiają iść w boczki.
Powiem wam, że za każdym razem,
kiedy się odchudzałam, czy to wtedy gdy byłam na jakiejś konkretnej diecie, czy
gdy po prostu nie jadłam pewnych produktów, przestawałam jeść pieczywo –
chudłam i to nawet szybko. Gdy zaś byłam „po diecie” i na śniadanie serwowałam
sobie choćby kromeczkę z masełkiem, znowu szybko przybierałam na wadze. ALE
DLACZEGO?! Czy człowiek jest w stanie wyrzec się pieczywa na całe życie? Nie sądzę,
chociaż wierzę, że są takie osoby. W czym zatem tkwi problem? Czy po prostu
niejedzenie pieczywa sprawi, że schudnę, a gdy będę znowu jeść – przytyję? NIE!
Pieczywo jeść można, ale tylko wartościowe pieczywo!
Źrodło: www.mojewypieki.com |
Oto moje przemyślenia dlaczego warto jeść pieczywo.
Pieczywo zawiera węglowodany,
tłuszcze, białko, witaminy, związki mineralne oraz błonnik pokarmowy. Jak wiadomo,
te wszystkie składniki są nam potrzebne. Jednak tylko ciemne pieczywo jest
wartościowe. Te wszystkie białe, chrupiące bułeczki, drożdżóweczki, pączusie,
chałeczki i cebularzyki, to tylko zapychacze, które właśnie idą w nasze boczki.
Pieczywo ciemne natomiast zawiera ziarna zbóż, nasiona roślin oleistych, kiełki
i składniki bioaktywne. Takie dodatki nie dość, że są zdrowe, to skutecznie
przeciwdziałają np. miażdżycy, nadciśnieniu czy nowotworom.
Przyznam się, że mój ulubiony
chleb, to chleb z błonnikiem. Dlaczego? Po pierwsze, ze mi smakuje i to jest
chyba najważniejsze, ale rola błonnika nie kończy się na jego smakowitości J Błonnik jest odporny
na działanie enzymów trawiennych przewodu pokarmowego człowieka. Jeśli się w
nim znajdzie, a do tego pojawi się trochę wody zaczyna pęcznieć. A to oznacza,
że nawet jeśli zjemy niewielką ilość błonnika, po niedługim czasie z tej małej
ilości zrobi się większa ilość. Tak, więc można się porządnie i zdrowo najeść jedną
kromką takiego chleba. Idąc dalej tym tropem, jeśli będziesz jeść mniej,
będziesz chudnąć, nieprawdaż? Poza tym błonnik, nie tylko wpływa na uczucie
sytości. Pewnie mało kto wie, ze błonnik pomaga usuwać substancje toksyczne z
naszego organizmu. Jeśli znajdzie się w jelitach, stanowi pożywkę dla flory
jelitowej i osadzając się nich wspomaga perystaltykę jelit. A więc mamy lepszy poślizg,
hehe..
Jakie pieczywo warto włączyć do swojej diety?
Pieczywo orkiszowe
Pieczywo orkiszowe ma łagodny smak
i jest bardzo lekkostrawne. Poza tym wzmacnia układ odpornościowy, oczyszcza
organizm z toksyn, obniża poziom cholesterolu, wpływa na prawidłową pracę serca,
zapobiega kamicy żółciowej. Niektórzy nawet twierdzą, że dieta bogata w orkisz
poprawia samopoczucie i spowalnia procesy starzenia!
Pieczywo z dodatkiem nasion
Jakie nasiona dodawane są do
pieczywa? Pestki słonecznika, mak, len, orzechy włoskie, soja, sezam. Chleb ze
słonecznikiem hamuje odkładanie się cholesterolu, usuwa z krwi szkodliwe metale
ciężkie, ale za to dostarcza białka i chroni przed osteoporozą i nowotworami. Natomiast
pieczywo z innymi ziarnami oprócz tego, że szybko powoduje uczucie sytości, a
więc znowu – jesz mniej… itd. to jeszcze dostarcza organizmowi niezbędnych
mikro i makroelementów oraz witamin.
Pieczywo z amarantusem
Amarantus to chyba najstarsza roślina
uprawowa na świecie. U nas znany jest bardziej pod nazwą szarłat. Mam taka
koleżankę, która jest fanką zdrowej żywności i namówiła mnie kiedyś, by kupić w
sklepie Eko nasiona amarantusa i dodawać do każdej potrawy, jak sól czy pieprz.
Posłuchałam się i jakiś czas tak robiłam i nie żałuję (chyba muszę wznowić ten
zwyczaj). W tamtym czasie bardzo poprawiła mi się cera i włosy, a poza tym nie
miałam problemów jelitowych (ładnie mówiąc). Amarantus zwiększa wartość odżywczą
produktów, nie wpływając na ich zapach czy smak. A więc co nam zależy, by
dorzucać go do zupy, sosu czy na kanapkę? Nasiona amarantusa są bogatym źródłem
witaminy B6 i składników mineralnych np. wapnia, fosforu, potasu, magnezu,
żelaza.
Oto dlaczego uważam, że nie
powinno się eliminować ze swojej diety pieczywa funkcjonalnego. Jestem zdania,
że tylko mądra dieta jest kluczem do idealnej sylwetki. Odchudzanie się, to nie
tylko zakazy i nakazy. To co jesz musi ci smakować inaczej będziesz się męczyć
i na pewno długo nie wytrzymasz na takiej diecie. A wiadomo, że głodówka to nic
mądrego, bo po jakimś czasie…
Po pierwsze – twoja przemiana
materii spada, a dobra przemiana materii jest konieczna w utrzymaniu szczupłej
sylwetki
Po drugie – ograniczenie
jedzenia wartościowych produktów źle wpływa na nasz wygląd, na nasze włosy,
paznokcie, cerę…
I po trzecie – efekt jo-jo
gwarantowany!
Sprawdź cenę |
A wy, jakie pieczywo jecie? A
może nie jecie pieczywa w ogóle? Albo wsuwacie ryżowe, czy tzw. pieczywo chrupkie..?
Ja akurat nie przepadam za tego rodzaju hmmm, nazwijmy to zamiennikach
tradycyjnego pieczywa.
Ahhh te węglodowany... Mam podobnie jak Ty, chlebka trochę zjem i od razu waga do góry.
OdpowiedzUsuńJestem przekonania, że trzeba jeść wszystko.
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że jak coś zakazane to nam się bardziej chce ;)
Ja całkowicie wyeliminowałam pieczywo ze swojej diety (no może czasami mi się zdarza zjeść pół bułki, a obowiązkowo musi być to ciemne pieczyw) i prawdę powiedziawszy - nie brakuje mi go aż tak bardzo jak myślałam.
OdpowiedzUsuń--------
http://dietaprzedslubem.blogspot.com/
A co jadasz w zastępstwie? No mi generalnie też by nie brakowało, jeśli chodzi o smak, bo np w weekendy czy ferie kiedy jestem cały czas w domu i mogę o każdej porze przygotować coś innego, nie jem chleba, albo przynajmniej bardzo rzadko. W tygodniu jem rano owsiankę, ale w szkole na drugie śniadanie muszę coś zjeść, a owoc czy jogurt jakoś nie są w stanie zaspokoić mojego morderczego dla sylwetki apetytu. ~Martyna
UsuńJa jem, ale w bardzo małych ilościach. Gdybym zjadła więcej, to od razu bym przytyła.
OdpowiedzUsuńTrzeba się pilnować jak ze wszystkim w obecnych czasach.
OdpowiedzUsuń