Hejka!
Dziś chcę się pochwalić pierwszymi efektami mojej walki o szczupłe uda :)
Wczoraj minął 3 tydzień mojego wyzwania wobec czego da się już zauważyć pierwsze zmiany w moim wyglądzie. Poniżej zobaczycie 3 zdjęcia robione co tydzień. Pierwsze zdjęcie to zdjęcie przed moją przemianą. Drugie po tygodniu i trzecie zrobione wczoraj.
TA DAAAAM!
Muszę się przyznać, że jestem nawet zadowolona. Piszę nawet, bo to jeszcze nie jest mój ideał, ale zmiany są a to już coś. Będę walczyć dalej, tym bardziej, że zdjęcia szczególnie te pierwsze wcale nie przedstawiają stanu jaki był. Okazuje się, że naprawdę bardzo trudno jest zrobić zdjęcie cellulitu! Moje nogi naprawdę wyglądały fatalnie (a tu na zdjęciu aż tak źle nie wyglądają, hehe). Teraz żałuję, że nie zrobiłam większego zbliżenia, ale nieważne - ważne że cellulit znika!
Na pohybel wszystkim tym, którzy twierdzą, że cellulitu nie da się usunąć! :)
Dla tych, którzy nie czytali moich poprzednich postów:
Taki efekt daje bańka chińska plus elektrostymulacja magnetyczna plus wieczorne zabiegi antycellulitowe z żelem antycellulitowym (o tym żelu jeszcze wam napiszę w kolejnych postach).
To tyle na dziś. Pochwaliłam się, a teraz czekam na wasze opinie ;)
Co myślicie o moich nóżkach? ;)
Co radzicie?
Jak wy walczycie z cellulitem??
Pozdrawiam! :)
Przestałam walczyć z wagą a ona na złość spada i celluit znika, zaczynam się przykładać - waga rośnie!
OdpowiedzUsuńCieszę się Twoim szczęściem i moim, bo obu nam znika :D
Bo akurat z cellulitem to jest tak, że on nie do końca zależy od naszej wagi. Ale masz rację Basiu! U mnie też tak często bywa, że jak się spinam to mi nic nie wychodzi, a jak odpuszczam to jakoś łatwiej... A Ty co robisz, że Tobie znika? :)
UsuńBrawo, oby tak dalej. A wiem, że pierwsze efekty dają jeszcze większy zapał do pracy !
OdpowiedzUsuńJa walczę z natalią gacką, ale jeszcze nie mam odwagi, żeby pokazać... Jak będzie płyta do kupienia i się wyrobię, to też pochwalę się efektami :P
OdpowiedzUsuńsuper efekty, widzę, że na ostatnim zdjęciu skóra jest jędrniejsza w porównaniu z pierwszym zdjęciu :) ja na razie nie walczę z cellulitem, ale ogólnie w nadwagą, więc nie mam czym się pochwalić :D
OdpowiedzUsuńKiedyś czytałam art. o tym że w dzisjeszym pożywieniu brakuje krzemu i stąd niezbyt jędrna skóra i cellulit. Polecam wodę z krzemionką - nałeczowianka i cisowianka albo robić samemu - kamienie krzemowe można kupić na allegro i wrzucać do butli z wodą. Od razu zaznaczam że na pewno kamienie krzemowe działają ponieważ miałam ogromne problemy z paznokciami i teraz jest super, nie łamią się i nie rozdwajają. Polecam też skrzyp polny (ja piłam zioło) i widziałam efekty mimo ćwiczeń tylko 3 razy w tygodniu. A Twojego efektu gratuluję :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie widać, że cellulit znika! :) gratulacje, ważne że małe sukcesy też Cię cieszą i motywują!
OdpowiedzUsuńDzięki wam wszystkim za te słowa! To naprawdę super, że trzymacie za mnie kciuki. Chciałabym wrócić do dawnej sylwetki, ehhh... o 36 już nie marzę, ale żeby chociaż tak 38 :)
OdpowiedzUsuńŚwietne efekty! Ja polecam jeszcze ten koncentrat wypróbować:
OdpowiedzUsuńhttp://naturica.pl/koncentrat-cynamowo-kofeinowy250
Też daje świetne efekty :)