Wiecie, że są takie rzeczy, które można zrobić samodzielnie w domu zamiast kupować tzw. "gotowce". Wszystkie produkty w proszku zawierają w sobie całą masę niezdrowych składników, konserwantów, barwników to dzięki nim mamy alergię, słabnie nam odporność, wypadają włosy...
Ja wiem, że łatwo powiedzieć - zrób sobie ketchup zamiast kupować gotowy... ale niestety taka jest prawda, nawet z tym domowym ketchupem! Latem pomidory są tanie, a zrobienie przecieru pomidorowego czy też soku to naprawdę nie jest wielka sprawa. Ja od lat robię swój ketchup i soki pomidorowe, ale nie o tym będzie dzisiejszy post. Wszak nie jest teraz sezon na pomidory! ;)
Dziś podam wam 5 przepisów, które można zrobić samodzielnie w domu. To tylko początek! Bo tak naprawdę pomysłów jest wiele, a ja zamierzam tylko obudzić w was chęć do robienia w domu zamienników proszkowych gotowców. Nie kupujcie produktów gotowych, które możecie z łatwością zrobić w domu!
Oto moje top 5 produktów domowych
Sos winegret
To najczęściej kupowany przez nas sos w proszku. Nic dziwnego, bo jest naprawdę dobry, wzbogaca smak sałatek, dodaje im wyrazistości i pikantności. Ale czy wiesz, że wcale nie musisz kupować gotowego sosu winegret? Z łatwością zrobisz go w domu! Wystarczy ocet, olej oraz szczypta soli i pieprzu do smaku. Oto mój przepis:
3 łyżki octu winnego
6 łyżek oleju
sól, pieprz do smaku
Najlepiej wszystkie składniki wlać do słoiczka i energicznie potrząsać, by dokładnie się razem wymieszały.... i gotowe!
Ale to nie wszystko... z tym sosem można eksperymentować! Dodaj szczypiorek, koperek, albo szczyptę chilli, które doda mu pikanterii :)
Spaghetti
Uwielbiane przez makaronożerów i także bardzo często kupowane w gotowej formie... ale po co? Samemu można zrobić o wiele lepsze spaghetti niż to słoiczkowe, czy jeszcze gorzej - proszkowe. Ja to robię tak:
Spaghetti pomidorowe:
4 pomidory obrane ze skórki
pól cebuli drobno skrojonej
ząbek czosnku
bazylia (świeża lub suszona wedle uznania)
Te wszystkie składniki wrzucam na patelnie, przykrywam i czekam aż odparuje tyle wody, że sos zgęstnieje.
Spaghetti serowe:
Jest jeszcze prostsze! Wystarczy roztopić na patelni 15-20 dkg. sera Gorgonzola i pyszny serowy sos gotowy! :)
Kisiel
Ostatnio mam straszną fazę na kisiel i przyznam, ze zajadam się nim codziennie. Gdybym żarła codziennie ten z torebki, to pewnie w niedługim czasie sama wyglądałabym jak babka kiślowa! ;) Ja wolę moją własną wersję domowego kiślu. A potrzebne do tego będą:
ulubiony kompot
trochę wody
mąką ziemniaczana
W rondelku zagotowuje pół litra kompotu. Do szklanki zaś wsypuje 4 łyżki mąki ziemniaczanej i zalewam zimną wodą. Mieszam aż mąka się rozpuści. Mąkę rozrobioną w wodzie wlewam na gotujący się kompot. Po chwili mamy pyszny kisiel! :)
Jeśli lubimy kisiel z owocami - nic prostszego - wystarczy wkroić do miseczki owoce z kompotu :)
Kluski
Czasami mam dość tych wszystkich gotowych kluchów, wy też? Moja babcia, która nie wierzyła w nic gotowego z torebki nigdy w życiu nie zjadła makaronu z torebki, za to zawsze robiła swój własny. Dzięki Bogu, że zdążyła mnie tego nauczyć, bo w przeciwnym razie nie znałabym smaku domowych klusków. Zaraz mi pewnie powiecie, ze komu by się chciało godzinę wyrabiać ciasto, potem wałkować, kroić... U mnie czas robienia domowych kluseczków nie przekracza czasu gotowania się wody, a to, że nie są idealnie równe jak te ze sklepu... to tylko przemawia na ich korzyść.. :)
Jak ja to robię?
Do średniej miseczki nalewam zimnej wody, wbijam jedno jajko, dodaję szczyptę soli do smaku i tyle mąki, by ciasto odchodziło od palców. Wyrabiam przez kilka minut na gładka masę. Cała procedura wyrabiania ciasta trwa tyle co zagotowanie wody na kluski. Następnie kluseczki albo formuje w kulki, albo robię wężyka, którego następnie kroję (jak kopytka, tyle, ze na mniejsze porcje), albo zwyczajnie wrzucam na wodę, by każdy klusek miał inny kształt. I tą ostatnia metodę wykorzystuję najczęściej. Moje dziecko uwielbia takie nierówne kluseczki w rosole, bo w każdym widzi inne zwierzątko... i wyobraźnia pracuje! :)
A czy wy też macie jakieś swoje ulubione przepisy, które robicie w domu zamiast kupczych gotowców? Pochwalcie się! :)
Nawet nie wiedziałam, że winegret można kupić.
OdpowiedzUsuńJa również staram się wiele rzeczy w domu robić, niż kupować
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
OdpowiedzUsuń