Kolagen naturalny Colway
Postaw mi kawę na buycoffee.to

09:06

Jak jedzenie zmienia nastawienie ...w depresji

Jak jedzenie zmienia nastawienie ...w depresji
Hejka!
Dzisiejszy post chciałabym zadedykować Jankowi. Jak się okazuje mojego bloga czytają nie tylko kobietki, faceci też lubią tu zaglądać mimo, że nie mają cellulitu, nie szukają sposobów na schudnięcie ani koncentratów wyszczuplających! ;)

żywienie w depresji


Jak się okazuje część z moich czytelników (a przynajmniej taką mam nadzieję) zagląda na tego bloga bo chce dowiedzieć się co jeść by żyć zdrowo, szczęśliwie, w zgodzie ze swoim ciałem.
Niedawno napisał do mnie Janek i zapytał czy mam dla niego jakieś rady dotyczące żywienia w depresji. Przyznam szczerze, że na początku troszkę mnie to zdziwiło, bo takiego pytania jeszcze nie miałam. Ale, że jestem osobą ambitną postanowiłam poszperać tu i tam i poszukać odpowiedzi na to pytanie. Trochę to trwało, ale mądre książki podpowiedziały mi jak sobie pomóc w depresji i jak się okazuje żywienie może być lekarstwem na ból duszy ;)

Jak żywienie zmienia nastawienie... w depresji


1. Jeśli cierpisz na depresję i jeszcze dodatkowo się odchudzasz to zapewne ograniczyłeś węglowodany. Niestety ich brak będzie sprzyjał depresji. Nie chcesz jeść węglowodanów, bo chcesz schudnąć, a to pogarsza twoje samopoczucie? Zacznij jeść owoce, warzywa np. fasolę, pokarmy pełnoziarniste, które pomogą twojemu mózgowi wyprodukować serotoninę - hormon szczęścia. 



2. Wiecie, że ryby są bardzo zdrowe i powinno się jeść ryby przynajmniej raz w tygodniu? To ja mówię teraz, że 3 razy w tygodniu jedz! Nie zaszkodzi! Naprawdę, nie zaszkodzi, tym bardziej, że kwasy zawarte w rybach mają wpływ na produkcję serotoniny. Powiem więcej! Przeczytałam w pewnej mądrej książce, że Fińscy naukowcy zrobili taki eksperyment i sprawdzili co się dzieje, gdy w naszej diecie zabraknie ryb. Okazało się, że osoby, które jadły ryby rzadziej niż raz na 7 dni zapadały aż 30% częściej na depresję. Tuńczyk, łosoś, sardynki, makrela - te ryby są podobno najbardziej wartościowe. Tak, wiem, że ostatnio trąbią o tym żeby nie jeść tuńczyka, albo, że łosoś jest skażony! Podchodźcie do tego z głową bardzo was proszę. Pieczywa też nie jecie, bo może piekarz zamiata podłogę a potem tymi rękami formuje chleb? Albo nie tkniecie wędliny bo pewnie pochodzi od chorych  świń? Nie dajmy się zwariować! Nie od dziś wiadomo, że to co jemy daje wiele do życzenia, ale jeśli będziemy tak odstawiać po kolei to mięso to ryby, to na pewno przypłacimy to zdrowiem! Nie masz zaufania do marketu? To kupuj u rybaka! Ale jedz ryby! Tyle w temacie :)

3. Przy depresji nie jest polecane picie kawy i coli. No niestety :( 
Udowodniono, że te dwa napoje bardzo hamują wytwarzanie serotoniny. Kawę warto zastępować kawą zbożową, a colę sokami - najlepiej domowej roboty! 

4. Alkohol - hmmm, tutaj zdania są podzielone. Niektórzy twierdzą, że alkohol poprawia humor i nie zaszkodzi. Ja jednak myślę, że alkohol poprawia humor tylko czasami i tylko na początku. Zdarzyło wam się na pewno nie raz upić na smutasa, nie? To sobie wyobraźcie co jeśli do tego dochodzi depresja... :( Nie radzę! Naprawdę! Zrezygnujcie z alkoholu przy depresji. Czasem nawet lampka wina może dać mega doła! 

5. Ostatnia moja rada nie będzie związana z jedzeniem a z ćwiczeniem. Mówi się, że depresję powinno się przećwiczyć. Tzn. że regularnie wykonywane ćwiczenia fizyczne mogą bardzo pomóc - poprawią nastrój, dotlenią, sprawią, że poczujemy pozytywne zmęczenie :)
Piszą, że wystarczy 3 razy w tygodniu ćwiczyć po 20 minut. Aerobik, siłownia, rower - rób to co lubisz, ale zmęcz się przez te 20 minut tak żeby depresja popłynęła wraz z siódmymi potami ;)

Podobały Wam się moje rady?
Czy ktoś z Was jeszcze cierpi na depresję i chce coś dodać od siebie?
Może znacie jakieś produkty, które poprawiają humor, oprócz tych, które wymieniłam na powyższej liście?
PISZCIE!

I jeszcze coś moim zdaniem bardzo ważnego!
Jedzenie na pewno poprawi wam humor jeśli będzie kolorowe i podane na ładnym talerzu, ucieszy oko, ale też wpłynie na poprawę humoru!

SMACZNEGO!

Podsyłam film na coś pysznego :)




17:00

Trzy niezdrowe produkty przez, które nie możesz schudnąć!

Trzy niezdrowe produkty przez, które nie możesz schudnąć!
Trzy niezdrowe produkty przez które nie możesz schudnąć, to takie pułapki dla odchudzających się. Jeśli masz już jakąś wiedzę o odchudzaniu, to raczej się nie nabierzesz, ale jeżeli twoja przygoda pod tytułem "chcę schudnąć" dopiero się zaczyna i o zdrowym odżywianiu wiesz niewiele - prawdopodobnie się "nabierzesz".

Trzy niezdrowe produkty przez, które nie możesz schudnąć!


Ostatnio pisałam wam o produktach, które wspierają nas w odchudzaniu i diecie, a są łatwo dostępne, tanie i zupełnie niedoceniane. Jeśli jeszcze do tej pory nie przeczytałaś tego artykułu to zachęcam! To ci się przyda ;)

Dzisiaj chciałabym niejako kontynuować ten temat i pokazać wam, a właściwie przedstawić trzech sprzymierzeńców oponki brzusznej i cellulitu. To nasi naturalni wrogowie, którzy tylko udając zdrowe produkty hamują proces zrzucania wagi! 

Wiecie, że 70% szans na sukces w odchudzaniu to dieta?
A tylko 30% to aktywność fizyczna i cała reszta!
Nie to żebym umniejszała wagę ćwiczeń podczas odchudzania, ale zdrowe odżywianie to podstawa!


Gdyby ktoś cię zapytał znienacka "Jakie są trzy produkty przez, które nie da się schudnąć?" to co byś powiedziała? Założę się, że większość od razu by krzyknęła "sól, cukier i alkohol!". Zgadza się! Jednak to by było zbyt proste. To, że sól, cukier i alkohol są sprzymierzeńcami otyłości wie każdy i to nie tylko ten co dba o linię. Sęk w tym, że są takie produkty, które w swoim składzie mają właśnie wyżej wymienione składniki i tylko udają "zdrowe fit produkty". My je wsuwamy każdego dnia, bo wydaje nam się, że jak będziemy to właśnie jeść to będziemy szczuplejsze, a tu guzik! Nie dość, że waga ani drgnie, to jeszcze cellulit nie znika!


Dlatego właśnie uważam, że trzeba być bardzo czujnym i czytać składy. No i co ważniejsze - myśleć! A nie tylko ufać temu co się przeczyta w necie ;)

Trzy niezdrowe produkty przez, które nie możesz schudnąć


1. Jogurty owocowe na odchudzanie?

jogurt na odchudzanie


Jogurt to magiczne słowo. Kojarzy się z czymś zdrowym, lekkim, idealnym dla wszystkich co chcą się odchudzać. I jest to prawda! Tylko, że niektórzy nie odróżniają jogurtów. Zdrowy to jest jogurt naturalny, jogurt grecki, a nie jogurt z muesli, z kulkami czy innymi kolorowymi dodatkami. Jogurty owocowe wcale nie są takie zdrowe! One tylko udają naszych sprzymierzeńców, a tak naprawdę są słodzone, niektóre nawet mają dodawane jakieś barwniki.
Dlatego pamiętaj! Jeśli się odchudzasz jedz jogurty, ale tylko naturalne, bez dodatków i bez cukru.
Jeśli nie lubisz jogurtu naturalnego to już zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest dodanie miodu albo owoców, by go trochę osłodzić.


2. Ciastka zbożowe na odchudzanie?

ciastka zbożowe na odchudzanie


Ciastka zbożowe? W życiu! Nie wierz żadnym reklamom! Nie jedz ciastek na śniadanie! Ciastka zbożowe to cukier, mąka, dodatki... słowem - niepotrzebne kalorie! Lubisz słodkie śniadania? Ugotuj woreczek kaszy jaglanej i dodaj kakao, jabłko, banana. Będziesz miała pyszne, słodkie śniadanie - pożywne i zdrowe! I powiem więcej - kasza jaglana doskonale oczyszcza organizm i pozostawia uczucie sytości na dłuuugo :)

3. Granola, muesli

muesli na odchudzanie


Muesli kiedyś jadłam każdego dnia. Codziennie na śniadanie i kolacje wsuwałam muesli, które kupowałam namiętnie w Biedrze albo Lidlu. Dużo czasu mi zajęło zanim odkryłam, że muesli kupowane w sklepie jest bardzo kaloryczne! Wbrew pozorom zawiera bardzo dużo cukru. W takim kupczym muesli są przecież owoce kandyzowane (bomby cukrowe!), często dodawane są też jakieś wiórki czekoladowe, a do tego te płatki w muesli są oblewane jakimiś karmelami czy innymi lukrami. Warto? NIE WARTO! Nie warto bo takie muesli tylko nas oszukuje! Po zjedzeniu śniadania z muesli po godzinie zaraz znowu chciało mi się jeść. Cukier gwałtownie mi skakał, a potem spadał na łeb na szyję. Jeśli już nie możesz się obyć bez muesli to zrób je sama!
Dodaj płatki jaglane, owsiane, otręby, owoce, orzechy i masz gotowe - świeże muesli. Zdrowe i nie takie kaloryczne :)


A teraz przyznać się kto przegina z muesli, jogurtami smakowymi na ciastkami zbożowymi myśląc, że są takie zajebiste i zdrowe?! :)

23:28

3 najbardziej niedoceniane zdrowe produkty na odchudzanie

3 najbardziej niedoceniane zdrowe produkty na odchudzanie
Zdrowe produkty na odchudzanie kojarzą Ci się tylko z egzotycznymi i drogimi owocami dostępnymi tylko dla celebrytów? Nie wyobrażasz sobie skutecznej diety odchudzającej bez stosowania suplementów diety? To błąd, zdrowe i skuteczne produkty spożywcze są dostępne dla każdego. Niedoceniane otręby owsiane, kawa z cykorią czy sok z brzozy, to coś na co stać każdego a swoją skutecznością i składem przewyższają prawie każdy z popularnych środków na odchudzanie. 

To co kładziesz na talerz ma ogromne znaczenie i wcale nie jest prawdą, że im mniej jesz tym szybciej chudniesz. Nie wiem skąd w ludziach wzięło się takie dziwne przekonanie, że jak będziemy jeść mniej albo wręcz zaczniemy rezygnować z jedzenia to szybko schudniemy. 
Nie mam nic przeciwko szybkiemu i efektywnemu zrzucaniu wagi, ale warunkiem jest aby robić to z głową! Jeśli zrezygnujemy z jedzenia, albo będziemy się głodzić, to wcale nie schudniemy szybciej tylko spowolnimy metabolizm, przestaniemy dostarczać organizmowi niezbędnych witamin i minerałów. A skutek będzie taki, że na takiej głodówce wytrzymamy może tydzień czy dwa, zacznie nam szarzeć cera, zaczną wypadać włosy, łamać się paznokcie, psuć zęby. Gdy natomiast nagle zrezygnujemy z głodówki nastąpi efekt jojo.  I co teraz? Wkurzymy się na siebie! Stwierdzimy, że odchudzanie jest do dupy i dalej będziemy tkwić sfrustrowane w swoim ciele, nie zdając sobie sprawy z tego, że odchudzanie wcale nie polega na głodzeniu się, tylko na spożywaniu produktów, które pomogą nam utrzymać dobrą kondycję i zdrowie.

I o takich zdrowych produktach chciałabym wam dzisiaj słów kilka napisać.

1. Otręby Owsiane z Jagodami Goji na odchudzanie

Otręby Owsiane z Jagodami Goji na odchudzanie


Otręby owsiane to najtańszy zdrowy produkt z jakiego możesz przyrządzić śniadanie, jednocześnie jest to jeden z najzdrowszych i najcenniejszych produktów jakie możesz zastosować w diecie odchudzającej. Chcesz szybko schudnąć, zależy ci żeby efekt był zauważalny, a nie masz majątku na drogie suplementy diety? Otręby owsiane są dla ciebie. Posiadają wszystkie podstawowe składniki pokarmowe: węglowodany, białko, tłuszcze, witaminy, sole mineralne i błonnik. Dlatego też dieta osób odchudzających się zawsze powinna je uwzględniać.

Otręby owsiane zawierają bardzo dużo błonnika, witaminy z grupy B oraz cynk, selen i chrom. 

Jakie są zalety jedzenia codziennie otrąb owsianych?

* otręby hamują wchłanianie cukrów
* otręby wspomagają przemianę materii
* otręby powodują uczucie sytości, które towarzyszy nam długo (więc jemy mniej, bo nie czujemy tak szybko głodu!)
* otręby podwyższają poziom dobrego cholesterolu
* otręby oczyszczają organizm z toksyn (toksyny bardzo często blokują zrzucane wagi i usuwanie cellulitu!)
* otręby regulują ciśnienie krwi
* otręby poprawiają pamięć i koncentrację
* otręby spowalniają procesy starzenia się
* otręby zapobiegają zmęczeniu (co jest bardzo ważne, bo zmęczenie to naczęstszy skutek uboczny odchudzania!)

A wiecie jakie są zalety jedzenia jagód Goi?

Kiedyś już o tym pisałam, zapraszam do archiwum, tak tylko gwoli przypomnienia:

* Jagody goji mają właściwości przeciwzapalne, antyoksydacyjne.
* Jagody goji poprawiają samopoczucie, przyspieszają metabolizm, uspokajają, poprawiają jakość snu.
* Jagody goji zapobiegają chorobom serca i artretyzmowi.
* Jagody goji opóźniają procesy starzenia się skóry.

Jagody goij są źródłem białka w którego skład wchodzi 18 aminokwasów, zawierają także węglowodany i tłuszcze (5 nienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy omega-6). Zawierają witaminy: C, B1, B2, B6, E oraz fosfor, wapń, żelazo, cynk, selen, miedź.
Co bardzo ważne jagody goji zawierają kompleks polisacharydowy LBP, którego zadaniem jest stymulowanie układu odpornościowego. Dzięki temu kompleksowi jagody goji zyskują właściwości przeciwutleniające, antynowotworowe!

A połączenie otrąb i jagód goij – to duet idealny! ;)


2. Kawa z cykorii na odchudzanie

kawa z cykorii na odchudzanie


Kawa z cykorii to bezkofeinowy napój o dużej zawartości błonnika oraz inuliny. Błonnik wspomaga odchudzanie i reguluje przemianę materii. W jaki sposób to robi? Nie zawiera kalorii, a wiążąc tłuszcze i pęczniejąc w żołądku powoduje uczucie sytości. Dzięki temu kawa z cykorii zmniejsza apetyt. Z kolei inulina staje się pożywką dla flory jelitowej, poprawiając działanie układu trawiennego. Jest to możliwe dlatego że jest odporna na działanie enzymów trawiennych i trafia w niestrawionej formie do jelita grubego. Odżywione bifidobakterie przyczyniają się do lepszego funkcjonowania jelit i wzmocnienia systemu immunologicznego.

Kawa cykoria jest doskonała dla tych, którzy się odchudzają i rezygnują z kawy naturalnej. Kawa naturalna jest super, bo z jej fusów można robić najlepszy peeling antycellulitowy na świecie, ale… kawa naturalna wypłukuje z organizmu magnez i niestety nie jest polecana w czasie diety bo działa odwadniająco, zmniejsza wchłanianie żelaza i białka oraz zwiększa poziom cholesterolu (tak działają zawarte w kawie: kafestol i kahweol). Dlatego dobrą alternatywą jest picie kawy z cykorią – jeśli nie potraficie się bez kawy obyć.

Zalety picia kawy z cykorii?

* cykoria jest doskonałym spalaczem tłuszczu
* cykoria reguluje poziom insuliny
* cykoria podkręca metabolizm
* cykoria zawiera witaminy, terpeny, kumaryny, flawonoidy, minerały tj. żelazo, potas i magnez, enzymy, kwas foliowy
* cykoria wspomaga odchudzanie i ma ogromne ilości błonnika

I jeszcze coś! Kawa z cykorii jest bardzo niskokaloryczna, więc można ją pić nawet kilka razy dziennie :) 
Badania naukowe wykazały, że cykoria wspomaga leczenie Staphylococcus aureus i Salmonella, Escherichia coli.

3. Sok z brzozy z L-karnityną na spalanie tłuszczu


Sok z brzozy z L-karnityną


Sok z brzozy tzw. oskoła jest pozyskiwany z pnia tego drzewa, oprócz tego że może sprzyjać spalaniu tłuszczu i odchudzaniu to zawiera wiele cennych witamin i soli mineralnych. Regularnie pity sok z brzozy wzmacnia układ odpornościowy i  zapobiega infekcjom wirusowym. Dlatego jest szczególnie polecany osobom, które są bardziej podatne na zakażenia wirusowe, czyli np. małym dzieciom i osobom starszym.

Nie przepadam za piciem soków, ale kiedy słyszę słowo l-karnityna nie trzeba mnie długo namawiać do tego produktu :) 

L-karnityna to najlepszy i najskuteczniejszy znany mi spalacz tłuszczu. Gdyby nie l-karnityna nie pozbyłabym się cellulit, nie schudłabym w takim tempie w jakim zamierzałam i zapewne moja skóra nie wyglądałaby tak dobrze jak wygląda mimo tych kilku kilogramów mniej :)

Zalety picia soku z brzozy z L-karnityną:

* sok z brzozy zawiera dużo witamin
* sok z brzozy zawiera także spore ilości białka
* sok z brzozy jest bogaty w minerały i aminokwasy
* sok z brzozy zawiera witaminę C (nie muszę przypominać, że ta witamina wspomaga produkję kolagenu, wzmacnia układ krwionośny i odporność?)
* sok z brzozy odtruwa organizm i bardzo szybko usuwa nagromadzone w nim toksyny
* sok z brzozy obniża cholesterol
* sok z brzozy pomaga wyeliminować z organizmu nadmiar soli, fosforanów, kwasu moczowego i amoniaku

L-karnityna natomiast jako dodatek do soku z brzozy jeszcze potęguje jego działanie odchudzające, bo usprawnia i przyspiesza mechanizmy metabolizmu tłuszczów. L-karnityna transportuje kwasy tłuszczowe do mitochondriów gdzie ulegają spaleniu. Dzięki temu w naszym organizmie wytwarzana jest energia niezbędna do funkcjonowania. Jeśli nasz organizm lepiej tą energię wykorzysta podczas zmiany diety nasze odchudzanie przynosi lepsze efekty. A co jeśli nie dostarczymy organizmowi l-karnityny? Spalenie tłuszczów będzie trudniejsze, a jeśli ich nie spalimy to je zgromadzimy. A gdzie? W pupie, w udach, w biodrach – rzecz jasna! Nie liczcie na to, że wam w cycki pójdzie ;)

Wszystkie wymienione produkty znadziesz w sklepie internetowym ze zdrową żywnością: https://www.jarmarknatury.pl

Copyright © 2016 DS , Blogger